Tygodnik Skarżyski, Zbyszek Biber: - Mówisz, że lubisz grać w siatkówkę i koszykówkę, dlaczego akurat wybrałeś piłkę nożną? Kuba Gołacki: - W piłkę nożną zacząłem grać jako mały chłopiec. W wieku 4 lat zacząłem grać w PAS Skarżysko. Od najmłodszych lat brałem przykład z mojego starszego brata Patryka Gołackiego, który obecnie trenuje w klubie Granat. Codziennie na podwórku grywałem z nim w piłkę nożną. Wiele się od niego nauczyłem. W dalszym ciągu trenuje w PAS Skarżysko, a także w AMO Kielce,z czego jestem bardzo dumny. Piłka nożna to moje hobby i pasja. Z.B: - Ile czasu poświęcasz na treningi, a ile na naukę, czy łatwo pogodzić te dwie rzeczy? K.G: - Trenuję codziennie, popołudniami lub wieczorami. Na weekendach z klubu wyjeżdżamy na turnieje, z których czerpię dużą satysfakcję. Z nauką nie mam problemu, lubię się uczyć. Uważam, że można pogodzić naukę z pasją. Z.B: - Kto jest twoim idolem piłkarskim, jakiemu kibicujesz klubowi? K.G: - Moim idolem jest Robert Lewandowski. Chciałbym też reprezentować Polskę i zagrać na stadionach europejskich. Z.B: - Kto jest twoim idolem piłkarskim, jakiemu kibicujesz klubowi? K.G: - Moim idolem jest Robert Lewandowski. Chciałbym też reprezentować Polskę i zagrać na stadionach europejskich. Z.B: - Twoje dotychczasowe sukcesy? K.G: - Moim dotychczasowym sukcesem jest dostanie się do Akademia Młodych Orłów Kielce oraz wygrywanie turniejów wraz z moją drużyną. Z.B: - Twoje największe marzenie to? K.G: - Moim największym marzeniem jest reprezentowanie Polski oraz zdobywanie jak największych osiągnięć w piłce nożnej.
Komentarze opinie