Aktów wandalizmu nie brakuje

Z poważnymi zniszczeniami mienia gmina Skarżysko-Kamienna musiała radzić sobie nie raz. Przypomnieć należy choćby zniszczenia wiat przystankowych na terenie miasta, gdzie wandale wybili wszystkie boczne szyby.

W styczniu 2016 roku zniszczonych zostało 6 szyb w wiatach, a szacunkowy koszt naprawy zniszczeń wyniósł około 1.900 zł. W 2015 roku zniszczonych zostało 27 sztuk szyb w wiatach przystankowych, a koszt ich naprawy wyniósł niemal 9.300 zł. Sporo pieniędzy gminę kosztowała kradzież ławek na terenie Rejowa i przy ulicy Jana Pawła II.

- W maju 2016 roku na Rejowie skradzionych zostało 9 ławek, koszt to ok. 13 tys. zł., w lutym 2017 roku 13 sztuk, koszt ok. 21 tys. zł. Przed sezonem uzupełniono braki, a ławeczki zostały zabezpieczone przed kradzieżą - informuje Izabela Szwagierek, podinspektor ds. kontaktów z mediami UM w Skarżysku-Kamiennej.

Za kupienie nowych ławek w miejscu tych skradziony przy ul. Jana Pawła II gmina musiała zapłacić ok. tysiąca złotych.

- Dość często dochodzi do niszczenia wiat przystankowych. W tym roku gminę kosztowało to już ok. 4 tys zł. Ubolewamy nad każdym aktem wandalizmu. Wolelibyśmy wydać te pieniądze na zadania inwestycyjne, czy choćby drobne inwestycje, które zgłaszają nam mieszkańcy - wyjaśnia Izabela Szwagierek.

Gmina wszystkie akty wandalizmu zgłasza na policję.

- W ubiegłym roku odnotowaliśmy 60 zgłoszeń dotyczących uszkodzeń mienia, zaś w pierwszej połowie tego roku 17 - informuje asp. Damian Szwagierek, oficer prasowy KPP. - Najczęściej powtarzają się uszkodzenia samochodów, porysowania karoserii, uszkodzenia wiat przystankowych, szyb - dodaje.

Musimy sobie zdawać sprawę z tego, że takie dewastacje to spore obciążenie dla miejskiego budżetu. W interesie nas wszystkich powinno być przykładne ukaranie sprawców takich dewastacji i jak najszybsze reagowanie na nie.

- Apelujemy również o reagowanie na wszelkie przejawy wandalizmu w mieście, dzwoniąc na policję lub też całodobowy numer obsługiwany przez Centrum Monitoringu - 41 25-20-193. Tego typu akty wandalizmu i kradzieże obciążają nasz wspólny, miejski budżet, to dodatkowe koszty dla gminy. Mieszkańcy oczekują, że wszelkie zniszczenia będziemy uzupełniać, a to generuje koszty - dodaje.