Martyna Sztukiecka, Tygodnik Skarżyski: Jak to się stało, że wziąłeś udział w tych konkursach?
Damian Ślusarczyk: W tamtym roku startowałem w takim konkursie z geografii, ale niestety się nie udało. W tym roku spróbowałem z tych przedmiotów, w których czuję się mocniej. I udało się. Dzięki temu zdobyłem więcej wiedzy ponadprogramowej. I najważniejsze: bycie laureatem w takim konkursie daje tę możliwość, że możesz iść do każdej szkoły średniej tak jakbyś szedł z egzaminem zdanym na 100% z przedmiotów matematyczno-przyrodniczych.
M.S: Dlaczego matematyka, biologia, chemia?
D.Ś: No jestem dobry w tych przedmiotach. I też chciałem spróbować swoich sił. A i nagroda jest kusząca.
M.S: Jak się przygotowywałeś?
D.Ś: Tak żeby jakieś korepetycje to nie. Chodziłem tu w szkole na specjalne kółka i dużo sam w domu robiłem. Ale nie zakuwałęm, tylko rozwiązywałem zadania.
M.S.: Jak pamiętasz dzień, w którym dowiedziałeś się, że się udało wygrać?
D.Ś.: To nie było tak, że jednego dnia ogłosili wyniki z każdego konkursu. Pierwsza była chemia i jak się dowiedziałem, że się udało to byłem bardzo szczęśliwy. Później była biologia i matma, było szczęście radość, ale już nie takie jak przy chemii.
M.S: Jaka szkoła dalej i jakie plany?
D.Ś: Chyba pójdę do Śniadeckiego do Kielc, na biologiczno-chemiczny, ale trochę przeraża mnie wizja wczesnego wstawania i dojazdów. A dalej to nie wiem, na prawdę.
M.S: Masz jakieś marzenie?
D.Ś: Nie wiem, chyba na ten moment nie mam nic takiego.
M.S: Jakie masz hobby, zainteresowania?
D.Ś: Lubię uczyć się języków obcych. To nie jest dla mnie jakaś męka, tylko przyjemność. Uczę się angielskiego i niemieckiego. I póki co w tych dwóch językach chcę się udoskonalić, a nie robić tak, że cztery na raz i byle jak. Spotykam się z przyjaciółmi w wolnym czasie oczywiście.
M.S: Co dla Ciebie jest w życiu ważne?
D.Ś: To wiadomo, jak chyba dla każdego. Rodzina, przyjaciele, zdrowie. Żeby się wykształcić, mieć satysfakcjonującą pracę i pieniądze też by się przydały, choć nie są one dla mnie najważniejsze.
M.S: A gdzie byś chciał w życiu pojechać, co zwiedzić?
D.Ś: Chciałbym pojechać do Stanów Zjednoczonych, ponieważ to bardzo bogaty kraj, który ma wiele do zaoferowania. Może też Chiny, bo też mają ciekawą kulturę. Fascynują mnie również kraje skandynawskie: Szwecja, Dania, Norwegia.
M.S: Jaką cechę cenisz najbardziej u innych ludzi?
D.Ś: Szczerość. Wolę usłyszeć coś wprost, niż żeby ktoś coś udawał i kłamał.
Imię: Damian
Nazwisko: Ślusarczyk
Wiek: 16 lat
Ulubiony kolor: zielony i niebieski
Ulubione zwierze: piesZ cyklu dokończ zdanie:
Do tej pory...Udało mi się osiągnąć wszystko, to co chciałem.
Komentarze opinie