
Połamane konary drzew, liczne utrudnienia na drogach, a przede wszystkim, niebezpieczne zwłaszcza dla kierowców zdarzenia. To były pracowite dni dla ratowników z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Skarżysku-Kam. Na terenie naszego powiatu, strażacy wyjeżdżali co najmniej do kilku zdarzeń związanych z obfitymi i intensywnymi opadami śniegu. Na drogach zrobiło się niebezpiecznie.
Tym razem brawura i nadmierna prędkość musiały zejść na plan dalszy. Wszystko przez to, co wydarzyło się w ciągu zaledwie trzech dni. Do powiatu skarżyskiego dotarł niż Brygida, a wraz z nim zimowa pogoda. W związku z licznymi opadami, sporo pracy mieli nie tylko drogowcy odpowiedzialni za odśnieżanie i zimowe przygotowanie dróg. Do akcji wkroczyć musieli bowiem strażacy.
- W związku z obfitymi opadami śniegu na terenie powiatu skarżyskiego tylko w miniony poniedziałek odnotowaliśmy trzy zdarzenia. Dwa dotyczyły niebezpiecznie pochylonych lub też nadłamanych drzew, a jedno autobusu, który zsunął się do rowu w miejscowości Klonów na terenie gminy Łączna – stwierdził Rafał Maciejczak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Skarżysku Kam. Jak podkreślił rzecznik Maciejczak, autobusem podróżował kierowca, a także czterech pasażerów.
- Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń – dodał oficer prasowy skarżyskiej KP PSP. Niebezpiecznie było również we wtorkowy poranek. Jak wynika z informacji przekazanych przez stróżów prawa z Komendy Powiatowej Policji, przed godz. 8 na odcinku drogi ekspresowej S7 w miejscowości Występa, samochód osobowy uderzył w bariery energochłonne. Niespełna pół godziny później, kilkaset metrów dalej doszło do podobnej kolizji. Tym razem w bariery uderzył bus. Nikt nie ucierpiał.
Mundurowi z powiatu skarżyskiego przypominają i apelują. - Prędkość dopuszczalna w czasie intensywnych opadów i przy śliskiej nawierzchni nie zawsze oznacza prędkość bezpieczną. Stosowanie się do ograniczeń oraz zachowanie odpowiedniej odległości od poprzedzającego pojazdu, w dużym stopniu zmniejsza ryzyko kolizji czy wypadku. Szczególnie uważać trzeba w zagłębieniach terenu, na wzniesieniach, zakrętach, w pobliżu lasów i zbiorników wodnych – jezdnia może być tam szczególnie śliska. Czujnym być trzeba też w pobliżu przejść dla pieszych. Jeśli pieszy wejdzie na przejście, kierujący pojazdem na śliskiej nawierzchni może nie zdążyć wyhamować - dodają policjanci.
Pieszy, zanim wejdzie na pasy, powinien upewnić się, że jest w odpowiedniej odległości od nadjeżdżającego pojazdu i kierowca będzie w stanie bezpiecznie się zatrzymać. - Zalecamy też niechronionym uczestnikom ruchu korzystanie z elementów odblaskowych po zmierzchu, również na terenie zabudowanym, zwłaszcza w miejscach słabo oświetlonych. Odblaski znacznie poprawiają ich widoczność na drodze - tłumaczą stróże prawa.
fot. KP PSP
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie