
Zbliżające się wielkimi krokami święta Bożego Narodzenia to czas jedności, pokoju, radości, a także refleksji nad własnym życiem. To przede wszystkim czas spotkań z naszymi najbliższymi. Nie każdy jednak do wigilijnego stołu będzie mógł zasiąść w pozytywnym nastroju. Tak jest choćby z osobami nieposiadającymi stałego miejsca zamieszkania.
W minioną niedzielę funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kam. stanęli na wysokości zadania, ratując życie 66-latka. - Jak co roku w zimowym okresie skarżyscy dzielnicowi kontrolują miejsca, w których przebywać mogą osoby bezdomne. Często są to nieogrzewane pustostany. Mundurowi sprawdzali zgłoszenie naniesione na Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa – zaznaczył rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji Jarosław Gwóźdź.
Wstępne informacje wskazywały na to, iż w jednym z niezamieszkałych budynków na terenie miasta może przebywać osoba bezdomna. Pod wskazanym wcześniej adresem mundurowi zastali zmarzniętego 66-latka, którego przebadali medycy.
- Zameldowany na terenie powiatu szydłowieckiego mężczyzna odmówił jednak dalszej pomocy lekarskiej. Został poinformowany o możliwości korzystania z noclegowni i innych placówek opiekuńczych działających na terenie województwa – tłumaczył oficer prasowy KPP, który zaapelował jednocześnie o zwracanie bacznej uwagi na osoby samotne, bezdomne i znajdujące się w trudnej sytuacji życiowej.
- Przypominamy o właściwej reakcji w przypadku napotkania osób bezdomnych w opuszczonych budynkach i innych niekonwencjonalnych miejscach. Pora roku i niskie temperatury stanowią poważne zagrożenie dla ich zdrowia i życia. Dlatego nie bądźmy obojętni i zawsze powiadamiajmy służby ratunkowe – dodał rzecznik Gwóźdź.
fot. KPP Skarżysko
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie