Oddali hołd pomordowanym na Brzasku

W sobotę, 22 czerwca, odbyły się uroczystości 79. Rocznicy Rozstrzelania Polskich Patriotów na Brzasku. Organizatorem wydarzenia był Zarząd i Rada Powiatu Skarżyskiego.

W uroczystościach udział wzięli m.in: posłanka na Sejm RP Maria Zuba i Marzena Okła-Drewnowicz, marszałek województwa świętokrzyskiego Andrzej Bętkowski,  wicestarosta skarżyski Anna Leżańska , Katarzyna Bilska, członek Zarządu Powiatu Skarżyskiego, Bożena Bętkowska, wiceprzewodnicząca Rady Powiatu Skarżyskiego,  Krzysztof Myszka, zastępca prezydenta miasta Skarżyska-Kamiennej, Agnieszka Winiarska, Sekretarz miasta Skarżyska-Kamiennej, Jacek Bryzik, wójt gminy Skarżysko Kościelne, Monika Mączyńska, sekretarz gminy Skarżysko Kościelne, Jacek Krzepkowski, przewodniczący Rady Gminy Bliżyn, Michał Jędrys, Sekretarz Gminy Bliżyn, 

Obecne były związki kombatanckie, delegacje zakładów pracy, instytucji miejskich i powiatowych, Straży Pożarnej, Policji, szkół, organizacji społecznych i politycznych oraz mieszkańcy powiatu skarżyskiego.

Uroczystość rozpoczęto od powitania przybyłych i wprowadzenia pocztów sztandarowych. Następnie odprawiona została polowa msza święta, której przewodniczył ks. Jerzy Karbownik. We mszy uczestniczyli również proboszcz parafii Św. Ludwika w Bliżynie – ks. Stanisław Wlazło oraz wikariusze parafii Św. Ludwika w Bliżynie: ks. Łukasz Madej, ks. Sylwester Podgórski i ks.Tomasz Jużyński z parafii pw. Św. Brata Alberta w Skarżysku. 

Po Mszy przyszedł czas na okolicznościowe przemówienia, po których uczniowie Zespołu Szkół Technicznych zaprezentowali krótki programy artystyczny.

-Walka o duszę narodu i człowieka trwa. Nowe czasy przynoszą nowe zagrożenia. Teraz na naszych oczach uderzą się bezpośrednio w wartości, szydzi się z nich, wyśmiewa nawet ich symbole, poniża tych, co mają odwagę ich bronić - podkreślał ks. dziekan Jerzy Karbownik.

-Pomniki są symbolem pamięci tych, którym się pomnik poświęca i są symbolem dla potomnych, by pamięć o zdarzeniach historycznych zawsze trwała. Takim symbolem pamięci jest mogiła na Brzasku. Dziś trudno jest nam wyobrazić sobie, że 79. lat temu, w dniu 29 czerwca 1940 roku, tu w tym pięknym lesie na Brzasku dokonano tak makabrycznej zbrodni na naszych rodakach. To tu Niemcy przywieźli kilkaset ludzi, w różnym wieku, różnych zawodów. Kazali im wykopać długie prostokątne doły i stanąć na ich krawędzi, po czym zaczęli strzelać. Jak do tego doszło, dlaczego?. Do dziś zadajemy sobie pytanie, do dziś nie jesteśmy w stanie pojąć, że ludzie ludziom zgotowali ten los - mówiła Anna Leżańska, wicestarosta skarżyski.

-Stoimy dzisiaj przed Palmirami skarżyskimi, ale to nie są tylko skarżyskie Palmiry, bo ta mogiła, to największa mogiła w województwie świętokrzyskim. Zmarli zobowiązują żyjących, dzisiaj modląc się w 79. rocznicę zamordowania naszych poprzedników na drodze do wolności musimy o tym pamiętać. A Skarżysko jest miejscem szczególnym, nie tylko ta mogiła, bo również mogiła na Borze, na Baranowskiej Górze, Góra Skarbowa czy teren na Placu nr 2 - mówił Andrzej Bętkowski.

-Zmarli zobowiązują żyjących. Pamiętajmy o tym przesłaniu jakie Oni nam zostawili.Cześć i chwała Bohaterom - podkreślił marszałek województwa.

-W tej mogile spoczywają i robotnicy i urzędnicy, nie ma znaczenia, jakie kto pełnił funkcję i nigdy nie będzie miało znaczenia. Nigdy również żadne miejsce nie uchroni nas przed tragedią. Tu spoczywają mieszkańcy naszego miasta, ale również mieszkańcy Starachowic, Iłży, Kielc, Opatowa, Ostrowca, Ćmielowa, Sandomierza. O ile wiemy, że śmierć wpisana jest w życie każdego człowieka, to śmierć kończy nasze życie i nie mamy na to wpływu, o tyle mamy wpływ na to, jaka śmierć może być. Niestety w 1940 roku tą śmierć ludzie ludziom zgotowali. W wyniku wojny, przez wielką nienawiść, przez podsycanie tej nienawiści względem siebie. Naszym wielkim zobowiązaniem dzisiaj jest, aby tej nienawiści nigdy nie podsycać, aby nie doprowadzić do tragedii, do takiej , jaka tu się wydarzyła - mówiła posłanka Marzena Okła-Drewnowicz.

-My ludzie wierzący jesteśmy zobowiązani tym co od nas odeszli pamięć i modlitwę. Modlitwę, która zanosimy w swoich cichych wyznaniach. Ale jest taki dzień w roku, w czerwcu, kiedy mamy potrzebę przyjść tutaj, aby na tej największej mogile pochylić się nad prochami tych, którzy w tak bestialski sposób zostali zamordowani w tym lesie z dala od ludzi, żeby wymazać ich życie, ich ideały, z naszej pamięci. My przychodzimy tutaj już kolejny raz w 79. rocznicę mordu aby powiedzieć, że pamiętamy - mówiła posłanka Maria Zuba.

-Pozostańmy na zawsze wierni tym, którzy mówili Bóg-Honor-Ojczyzna. Nie pozwólmy wymazać jej z kart historii i naszych serc. Bądźmy wierni ich ideałom - zaznaczała Maria Zuba.

Na zakończenie uroczystości delegacji złożyły wiązanki kwiatów.