W czwartek, 11 października, po godzinie 8 doszło do groźnego zdarzenia podczas prac remontowych przy kanalizacji ulicy Berezów w Suchedniowie. Na dwóch pracowników przebywających w wykopie obsunęła się ziemia. Jednemu udało się wyjść o własnych siłach, drugi został częściowo przysypany.
- Przed godziną 9 otrzymaliśmy informację o tym, że w Suchedniowie przy ul. Berezów doszło do wypadku, w trakcie którego częściowo zostało przysypanych ziemią dwóch mężczyzn. Na miejscu ustalono, że podczas wykonywania robót ziemnych związanych z kanalizacją prawdopodobnie doszło do rozszczelnienia rury wodociągowej biegnącej w pobliżu wykonywanych prac, w skutek czego obsunęła się ziemia w wykopie. Dwóch pracowników zostało przysypanych. Jeden z nich, 29 letni mężczyzna, dość szybko się wydostał na powierzchnię z pomocą kolegów. Drugiego z poszkodowanych, 49 letniego mężczyznę dopiero wyciągnęli strażacy. Został zabrany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Kielcach - powiedział asp. Jarosław Gwóźdź, Oficer Prasowy Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku.
- Zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 8.41, cała nasza interwencja trwała blisko dwie godziny. Na miejscu były od nas trzy zastępy z JRG Skarżysko, jako pierwsze dojechało OSP Suchedniów, w sumie w akcji brało udział 12. ratowników - informuje bryg. Michał Ślusarczyk, rzecznik prasowy skarżyskich strażaków- Na miejscu stwierdzono, że podczas prac kanalizacyjnych w wykopie doszło do uszkodzenia rury wodnej. Prace prowadzone były pomiędzy jezdnią ul. Bodzentyńskiej, a dwiema prywatnymi posesjami. W wyniku uszkodzenia z rury wydobywała się woda pod ciśnieniem, podmyła wykop od strony czołowej, ziemia obsunęła się od części niezabezpieczonej. Wewnątrz wykopu zabezpieczonego szalunkiem metalowym znajdowało się dwóch pracowników, jeden z nich wydostał się o własnych siłach przed przybyciem zastępów straży i nie uskarżał się na żadne dolegliwości, został przebadany przez lekarza. Drugi z pracowników znajdował się w wykopie, zasypany piachem do wysokości pasa, Dodatkowo do wykopu wlewała się woda z pękniętej rury, przed przybyciem straży pracownicy zakręcili dopływ, druga cześć rury transportująca wodę w kierunku docelowym została zatkana za pomocą ubrań - mówi Oficer Prasowy bryg. Michał Ślusarczyk
- Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, ratownicy weszli do wykopu i podali tlenu pracownikowi, zabezpieczyli go przed utratą ciepła. Jednocześnie przystąpiono do odkopywania poszkodowanego z ziemi i wypompowania wody przy pomocy pompy szlamowej. Wykop miał około dwóch metrów głębokości. Poszkodowany został odkopany o godzinie 9.17, został umieszczony na krzesełku transportowym i wyciągnięty linkami na powierzchnię, został przekazany pogotowiu. Po przebadaniu przez lekarza poszkodowany został przetransportowany na lądowisko, gdzie została zabrany przez śmigłowiec LPR do szpitala - dodaje Michał Ślusarczyk
Na miejscu działały jednostki Straży Pożarnej, Pogotowie Ratunkowe, Policja przedstawiciele Urzędu Miasta i Gminy Suchedniów, pracownicy Zakładu Gospodarki Komunalnej w Suchedniowie . Droga wojewódzka 751 została zablokowana na czas akcji ratunkowej.
Komentarze opinie