
To były dwa pracowite dni dla ratowników z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Skarżysku—Kam. W minioną niedzielę oraz poniedziałek (4,5 października) w kilku miejscach naszego powiatu, usuwano skutki nagłego załamania pogody, a co za tym idzie nawałnic połączonych z obfitymi opadami deszczu.
- Burza co prawda trwała krótko, ale dała się we znaki mieszkańcom. Całe szczęście nic nikomu się nie stało – podkreślają strażacy ze skarżyskiej KP PSP. Do pierwszego z przykrych zdarzeń doszło na ul. Topolowej w Suchedniowie. Na linię energetyczną oparło się drzewo.
- Działania ratowników polegały na zabezpieczeniu prac, które wykonywali pracownicy pogotowia energetycznego. W akcji ratowniczej brały udział 2 zastępy straży pożarnej z JRG Skarżysko-Kamienna i OSP Suchedniów. Łącznie 12 ratowników – relacjonuje skarżyska KP PSP. W niedzielę, strażacy interweniowali również na terenie miasta nad Kamienną. Na ul. Wiejskiej, Robotniczej i Wileńskiej.
- Działania polegały m.in. na pocięciu powalonych drzew na kawałki i ułożeniu ich w miejscu nie zagrażającym ludziom. Drzewo powaliło się również w Bliżynie przy ul. Zafabrycznej – tłumaczą strażacy.
fot. KP PSP Skarżysko
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie