(Nie)bezpieczna dzielnica. Zatrzymani odpokutują za swoje czyny

Ograniczenie przestępstw i wykroczeń oraz poprawę bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego – to dwa najważniejsze założenia, jakie towarzyszyły realizowanej przez funkcjonariuszy wydziału ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kam. akcji. Podczas minionego weekendu, na terenie naszego powiatu nie zabrakło nieodpowiedzialnych kierowców.

Jak relacjonował asp. Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji, pierwszego z niesfornych stróże prawa zatrzymali już w sobotę. - Dzielnicowi skontrolowali fiata punto. Za kierownicą siedział 22-latek z gminy Bliżyn - tłumaczył rzecznik Gwóźdź.

Śledczy przebadali go na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Okazało się, że ma w organizmie ponad pól promila. - Dodatkowo mężczyzna figurował jako osoba poszukiwana przez sąd celem doprowadzenia do placówki penitencjarnej. Będzie musiał odsiedzieć rok m.in. za kierowanie autem po pijanemu. Jakby tego było mało, młody człowiek prowadził fiata pomimo sądowego zakazu – podkreślił oficer prasowy KPP.

Na jednej interwencji z udziałem 22-latka w roli głównej, praca skarżyskich policjantów nie zakończyła się. Także w sobotę, w ręce funkcjonariuszy wpadł poszukiwany 46-latek z gminy Skarżysko-Kościelne. Powód? Niezapłacone grzywny. Wiadomo już, jakich konsekwencji może się spodziewać. - Najbliższe pól roku odpokutuje w więziennej celi – dodał rzecznik Gwóźdź.

Kolejny raz za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości odpowie natomiast 30-letni skarżyszczanin. Prowadzony przez niego pojazd marki Lublin, został zatrzymany do kontroli w sobotnią noc. - Mężczyzna jechał dostawczakiem pomimo sądowego zakazu, a w organizmie miał ponad 1,5 promila alkoholu. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat więzienia – tłumaczył funkcjonariusz KPP.