
14 lipca przez powiat skarżyski przetoczył się potężny front atmosferyczny, który przyniósł ze sobą intensywne opady deszczu oraz porywisty wiatr. Największe skutki nawałnicy odnotowano w gminie Łączna, gdzie strażacy mieli pełne ręce roboty.
- Działania straży pożarnej obejmowały usuwanie licznych wiatrołomów, pompowanie wody z zalanych piwnic oraz zabezpieczanie uszkodzonych dachów na budynkach mieszkalnych i gospodarczych - stwierdził mł.bryg. Marcin Kuźdub z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Skarżysku-Kamiennej.
Najtrudniejsza akcja miała miejsce w Czerwonej Górce, gdzie burza zerwała dach z jednego z budynków mieszkalnych i przerzuciła go na sąsiedni budynek. Na szczęście, nikt nie ucierpiał w wyniku tego incydentu. W sumie strażacy interweniowali przy 36 zdarzeniach w powiecie skarżyskim.
- Zanotowano siedem interwencji przy uszkodzonych dachach na budynkach mieszkalnych, dwie interwencje przy uszkodzonych dachach na budynkach gospodarczych, 24 interwencje przy powalonych drzewach, 2 interwencje przy zalanych piwnicach oraz jedną interwencję przy zalanej drodze – zaznaczył rzecznik Kuźdub.
Strażacy apelują do mieszkańców o zachowanie ostrożności i zabezpieczenie swoich domów przed możliwymi skutkami kolejnych nawałnic. Przypominają również, aby w przypadku zauważenia zagrożenia natychmiast kontaktować się z odpowiednimi służbami.
fot. KP PSP Skarżysko-Kamienna
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie