Reklama

Na pomoc było już za późno

24/03/2020 19:00
Tragedia w jednym z mieszkań, przy ul. Bolesława Prusa w Skarżysku-Kam. W sobotni (21 marca) poranek ratownicy medyczni, zawodowi strażacy i funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji próbowali ratować życie mężczyzny. Niestety, podjęte działania okazały się nieskuteczne. Dlaczego?


- Okoliczności zdarzenia badają skarżyscy funkcjonariusze. Nasza jednostka była jedną z pierwszych służb, które na miejscu rozpoczęły akcję mającą na celu uratowanie ludzkiego życia i zdrowia – relacjonował bryg. Michał Ślusarczyk, rzecznik prasowy komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej. 21 marca, jest godz. 7.46. Do stanowiska kierowania KP PSP wpływa informacja o mężczyźnie z którym nie można było nawiązać kontaktu.

- Po wejściu do środka, w łazience odnaleźliśmy nieprzytomnego skarżyszczanina. To 43-latek. Natychmiast podjęto akcję resuscytacyjną, tak by przywrócić krążenie. Po kilku minutach, na miejscu pojawił się również zespół ratownictwa medycznego, który także podjął kolejne czynności, zmierzające w tym samy celu. Niestety, jak się okazało 43-latek zmarł. Lekarz pogotowia stwierdził zgon – zaznaczył rzecznik Ślusarczyk. Początkowo przypuszczenia zarówno śledczych, jak i zawodowych strażaków związane były z obecnością w mieszkaniu tlenku węgla.

- Nie tylko łazienka, ale również pozostałe pomieszczenia zostały skontrolowane pod kątem obecności czadu. Nasze detektory nie wykazały jednak niebezpiecznej substancji. Z wywiadu, jaki uzyskaliśmy od członka rodziny nie wynikało by, 43-latek cierpiał na problemy zdrowotne – mówił rzecznik KP PSP.

Rafał Roman

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do