Reklama

Mimo hamowania, nie zdołał uniknąć zderzenia. Niewiele potrzeba by doszło do nieszczęścia

18/01/2021 16:30

Niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze to wielu przypadkach najbardziej popularna, a zarazem najczęstsza przyczyna odnotowanych przez policjantów zdarzeń. Nie inaczej było i w tym przypadku. W poniedziałkowy (18 stycznia) poranek, na trasie pomiędzy Skarżyskiem-Kam. a Kielcami doszło do przykrego w skutkach zdarzenia.

Zima i związane z nią opady śniegu, podczas minionego weekendu stycznia dość mocno dały się we znaki kierowcom.

Pechowo, bo od zdarzenia wstępnie zakwalifikowanego jako kolizja, rozpoczął się natomiast nowy tydzień. Jak poinformowali świętokrzyscy stróże prawa, w poniedziałek ok. godz. 8, zderzyły się dwa auta. W jego wyniku, jedna osoba została poszkodowana. Po udzieleniu jej pomocy przez ratowników medycznych, została przetransportowana do szpitala.

Jak relacjonował oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach mł.asp. Karol Macek, 33-letni kierowca pojazdu marki Renault, jadąc prawym pasem w kierunku Kielc zwolnił, gdyż na drodze było ślisko. Jadące z nim ciężarowe volvo, którym kierował 21-latek, nie zdołało wyhamować i uderzyło w tył osobówki. Kierowca renaulta został opatrywany na miejscu zdarzenia.

Rafał Roman