
W piątek, 10 maja, plac przed dworcem PKP w Skarżysku-Kamiennej stał się miejscem szczególnym, gdyż odbyły się tam uroczyste "chrzciny" tego miejsca, które przyjęło patronat imienia wybitnego polskiego działacza społecznego Jana Blocha. Spotkanie zgromadziło liczne grono, w tym przedstawicieli Polskiego Towarzystwa Historycznego Oddział w Skarżysku-Kamiennej, Fundacji im. Jana Blocha, władze miasta, władze kolejowe oraz mieszkańców.
Słowa powitania skierowane do zebranych przed dworcem PKP zabrzmiały z ust Marcina Medyńskiego, prezesa Polskiego Towarzystwa Historycznego Oddziału w Skarżysku-Kamiennej, który przybliżył zgromadzonym postać i dokonania Jana Blocha.
Wśród uczestników znaleźli się także Arkadiusz Bogucki, prezydent Skarżyska-Kamiennej, jego zastępcy Iwona Jeziorska i Konrad Wikarjusz, oraz wicestarosta Powiatu Skarżyskiego, Katarzyna Bilska.
Podczas spotkania były opowieści o Janie Blochu, Jego związkach z naszym regionem, o budowie kolei i jej wpływie na rozwój miasta, a także o historii samego placu. Pokazano trochę archiwalnych zdjęć. Były też drobne niespodzianki o bezalkoholowy szampan.
Na ostatniej roboczej sesji poprzedniej kadencji Rada Miasta Skarżyska-Kamiennej podjęła uchwałę o nadaniu bezimiennemu dotychczas placowi przed dworcem PKP imienia Jana Blocha. W ten sposób upamiętniono "stwórcę" miasta Skarżyska-Kamiennej.
Uchwałę podjęto jednogłośnie. Jej podjęcie poprzedziły konsultacje społeczne, w których udział wzięło (poprzez złożenie ankiety) 114 mieszkańców Skarżyska-Kamiennej. Tylko jedna osoba była przeciw. Inicjatorem upamiętnienia Jana Blocha i motorem akcji propagandowo-edukacyjnej było Polskie Towarzystwo Historyczne Oddział w Skarżysku-Kamiennej.
Jan Bloch urodził się w 1836 r. w Radomiu, w rodzinie ubogiego rzemieślnika. Szybko dorobił bił się znacznego majątku, przede wszystkim na dostawach przy budowie kolei - był powszechnie znany z solidności, uczciwości i terminowości. Nieprzeciętne zdolności Blocha sprawiły, że odnosił sukcesy finansowe we wszystkich dziedzinach, jakimi się zajmował: bankowości, przemyśle cukrowniczym i spożywczym, leśnym, rolnictwie.
Jego prawdziwą pasją i posłannictwem była praca naukowa - napisał i wydał wiele pionierskich publikacji dotyczących ekonomii i kolejnictwa, założył biuro statystyczne, stając się pionierem nowoczesnej statystyki na ziemiach polskich. W ostatnich dwóch dekadach XIX w. całkowicie zawładnęła nim idea pacyfizmu.
Założył na własny koszt Muzeum Wojny i Pokoju w Lucernie. Jego rola inicjatora i autorytetu została dostrzeżona, kilka organizacji i środowisk opiniotwórczych zgłosiło jego kandydaturę do Pokojowej Nagrody Nobla za 1901 rok. Nie wszedł wówczas do ścisłego finału, a dalsze starania przerwała jego śmierć w styczniu 1902 r.
Dla przyszłych losów naszego miasta najistotniejsza była jego działalność jako przedsiębiorcy kolejowego. Bloch nazywany był "królem kolei" i miał na swoim koncie wiele trafnych przedsięwzięć w tym zakresie. Jednym z nich była kolej łącząca Dęblin (Iwangród) z Dąbrową oraz Koluszki z Bodzechowem. On to, tworząc w 1875 r. pierwsze plany przebiegu linii, zdecydował, że najważniejsza, węzłowa stacja tej kolei zostanie zlokalizowana na polach i nieużytkach wsi Kamienna. Gdy w 1881 r. uzyskał wreszcie koncesję na budowę Drogi Żelaznej Iwangrodzko-Dąbrowskiej, w Kamiennej powstały zbudowane w latach 1882–1884: parowozownia, warsztaty kolejowe, wspaniały dworzec i pomniejsza infrastruktura kolejowa.
Dzięki dostępności komunikacyjnej do Kamiennej ściągnęli ludzie oświeceni i przedsiębiorczy - rodziny Witwickich, Palisów, Sosnowskich, Zaleskich, Lubczyńskich i wielu innych. Utworzyli oni kilka wielkich i dziesiątki małych zakładów przemysłowych.
Dzięki kolei wzrosło zatrudnienie, a co za tym idzie, także liczba mieszkańców. Aby zapewnić im dach nad głową, zbudowano wiele kamienic, dzięki którym wieś nabrała wyglądu miasta. W 1905 r. Kamienna została siedzibą gminy, zaś w 1910 r. przemianowano ją na osadę.
Utworzono szkoły elementarne, a w 1915 r. gimnazjum koedukacyjne, które posiadało doskonale wykształconą kadrę pedagogiczną z Martą i Andrzejem Bałtruszajtisami na czele. Dzięki decyzji Jana Blocha obecne Skarżysko-Kamienna miało atuty komunikacyjne, które pozwoliły na zlokalizowanie tu na początku lat dwudziestych XX w. Fabryki Amunicji – kolejnego zakładu, który ściągnął rzesze inteligencji i robotników. Zbiegło się to z przyznaniem od dawna należnych praw miejskich. Dalszy rozwój miasta też opierał się w znacznej mierze na kolei –nie bez kozery Skarżysko-Kamienną nazywamy "miastem kolejarzy". Zawdzięczamy to właśnie Janowi Blochowi – to on sprawił, że mała wieś Kamienna stała się miastem Skarżyskiem-Kamienną.
Plac przed zbudowanym z inicjatywy Jana Blocha dworcem kolejowym jest doskonałym miejscem dla upamiętnienia budowniczego węzła kolejowego i - tym samym - "ojca" naszego miasta.
-
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie