
W 18. kolejce spotkań świętokrzyskiej IV ligi, która przypadła w święto niepodległości 11 listopada, Granat Skarżysko zmierzył się u siebie z wiceliderem rozgrywek Czarnymi Połaniec, podopieczni trenera Marcina Kołodziejczyka podzielili się punktami z rywalami remisują 1:1, choć okazji do zwycięstwa nie brakowało.
Czarni Połaniec to jedna z drużyn, która wymieniana jest w gronie kandydatów do awansu. Podopieczni trenera Grzegorza Wcisło zajmują drugie miejsce w tabeli mając tyle samo punktów co suchedniowski Orlicz, ale rozegrali jedno spotkanie mniej. Trójkolorowych czekał ciężki mecz, tak też było, mecz mógł się podobać, była walka, sytuacje bramkowe jednym słowem emocji nie brakowało. Przy odrobienie szczęścia gospodarze mogli to spotkanie nawet wygrać.
W pierwsze połowie obie drużyny miały kilka okazji do strzelenia bramek, najlepsze po strzałach Filipa Krępy i Karola Dudzika, po ich strzałach piłka trafiła w poprzeczkę. Świetną okazję zmarnował Bartosz Sot, który w 34 minucie powinien wpisać się na listę strzelców. W drugich 45 minutach gospodarze mieli przewagę, stwarzając znacznie więcej sytuacji bramkowych od gości. Paradoksalnie to zespół Czarnych objął prowadzenie, w 81 minucie Dawida Strzelca pokonał Maciej Witek.
Na szczęście odpowiedź gospodarzy była niema natychmiastowa, Cztery minuty Bartosz Sot wpisał się na listę strzelców. W ostatnim minutach meczu świetnych okazji nie wykorzystali Krzysztof Rzeszowski i Tomasz Bartosiak, po ich strzałach piłka powinna znaleźć się w bramce rywali, jednak na drodze stanął Bartłomiej Saracen, golkiper gości.
- Wiedzieliśmy, że Granat bardzo dobrze gra, w meczu z Orliczem był zespołem lepszym, przeważał, ale wynik wskazywał coś innego. Z jednej strony szkoda bo prowadziliśmy 1:0, z drugiej trzeba podkreślić gospodarze mieli więcej z gry i na tą bramkę zasłużyli. Szanujemy ten punkt i jedziemy dalej – zaznaczał po meczu trener Czarnych Połaniec Grzegorz Wcisło.
- Czarni Połaniec to jeden z kandydatów do awansu. Remis szanujemy do to jest klasowy przeciwnik, ale z przebiegu meczu można było się pokusić o trzy punkty, mieliśmy sytuację, zmarnowane sytuacje, szkoda, z tego co widziałem z boiska i później z boku, myślałem, że uda nam się ten mecz przechylić na naszą korzyść – mówił Marcin Kołodziejczyk, trener Granatu Skarżysko.
- Mamy jeszcze pracę do wykonania, został na ostatni mecz w niedzielę, w Jędrzejowie, później będziemy myśleć o wolnym – dodaje Marcin Kołodziejczyk. W ostatniej kolejce spotkań Granat zagra na wyjeździe z Naprzodem Jędrzejów.
W ostatniej kolejce spotkań Granat zagra na wyjeździe z Naprzodem Jędrzejów
18 kolejka IV ligi, 11 listopada, Skarżysko
GRANAT: Dawid Strzelec – Oskar Gwóźdź, Patryk Kędra, Adrian Bednarski (78. Kacper Gładyś), Arkadiusz Krzymieński (85. Błażej Miller), Tomasz Bartosiak, Bartłomiej Papros, Karol Dudzik, Marcin Kołodziejczyk (75. Damian Szewczyk)- Krzysztof Rzeszowski, Bartosz Sot,. Trener Rafał Gołofit, Marcin Kołodziejczyk.
CZARNI: Bartłomiej Saracen – Maciej Witek, Paweł Bażant, Piotr Ferens (90. Michał Smoleń), Konrad Misztal, Adrian Gębalski (90. Piotr Kamiński), Kacper Wątróbski, Filip Krępa, Michał Dyl (67. Jakub Dziedzic) – Tomasz Mucha, Damian Bawor. Trener Grzegorz Wcisło.
Wyniki 18 kolejki (11 listopada): Alit Ożarów - MKS Orlicz Suchedniów, Wierna Małogoszcz - Maravia Morawica 1:1, MKS Neptun Końskie - AKS 1946 Busko - Zdrój 1:2, Łysica Bodzentyn - GKS Nowiny 1:3, OKS Opatów - Hetman Włoszczowa 3:1, Star Starachowice - GKS Rudki 1:5, Lubrzanka Kajetanów - Pogoń Staszów 2:3, TS 1947 Nida Pińczów - Partyzant Radoszyce 5:0, Spartakus Daleszyce - Naprzód Jędrzejów 1:0, Granat Skarżysko - Czarni Połaniec 1:1
W 19 kolejce spotkań (15 listopada) Granat Skarżysko zagra na wyjeździe z Naprzodem Jędrzejów.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie