IV liga. Przez 40 minut grali w osłabieniu, jednak z Końskich przywieźli trzy punkty

W niedziele, 2 maja, Granat Skarżysko zagrał w meczu wyjazdowym z Neptunem  Końskie. Mecz, który został rozegrany w ramach 29 kolejki spotkań świętokrzyskiej IV ligi zakończył się wygraną podopiecznych trenera Marcina Kołodziejczyka 1:3. Bramki dla trójkolorowych strzelali Bartosz Sot – dwie i Błażej Miller.

Na pierwszą bramkę w meczu, który został rozegrany w Końskich czekaliśmy do 28 minuty, Bartosz Sot wykorzystał podanie  Tomasza Bartosiaka i Granat prowadził 1:0. Niespełna osiem minut później trójkolorowi prowadzili już 2:0 po trafieniu Błażeja Miller. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza odsłowna spotkania.

Początek drugie połowy dał nadzieję gospodarzom na pozytywny wynik, trzy minuty po wznowieniu gry Jakub Urban wykorzystał błąd defensywy Granatu i strzelił bramkę kontaktową. Gdy dwie minuty później Błażej Miller musiał opuścić boisko za drugą żółtą kartkę wydawało się, że gospodarze będą mięli ułatwione zadanie. Granat blisko 40 minut grał w osłabieniu, ale udało się mu obronić wynik, mało tego w doliczonym czasie gry strzelił jeszcze jedna bramkę, a jej autorem był niezawodny Bartosz Sot.

- Zagraliśmy dwie różne połowy. Pierwsza naprawdę bardzo dobra w naszym wykonaniu, prowadzenie 2:0 i kontrola tego o się dzieje na boisku. W przerwie uczulaliśmy żeby nie powtórzył się wynik ze Starachowic i już w trzeciej minucie drugiej połowy błąd naszego obrońcy, nieporozumienie i tracimy w głupi sposób bramkę. Za chwilę Błażej Miller dostaje drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną kartkę, gramy w osłabieniu prawie 40 minut. Musieliśmy utrzymać wynik, udało się. W ostatniej minucie meczu sił starczyło Tomkowi Bartosikowi, który urwał  się prawą stroną, dośrodkował w pole karne i Bartek Sot pięknym strzałem wykończył akcję i zamknął spotkanie – mówił po meczu Marcin Kołodziejczyk.

- To zwycięstwo chcieliśmy dedykować Adrianowi Uniatowi, który nie zagrał dziś z powodów osobistych. Urodziła mu się córka i był razem z żoną. Dedykujemy to zwycięstwo jemu, żonie i oczywiście córeczce – dodaje  trener.

Już w środę (5 maja,17.00) Granat zagra w ¼ Okręgowego Pucharu Polski gdzie zmierzy się z trzecioligowym ŁKS Probudex Łagów.  W sobotę 8 maja, Granat zagra u siebie z Łysicą Bodzentyn (17.00)

29 kolejka, VI liga (2 maja)

MKS Neptun Końskie – Granat Skarżysko 1:3 (0:2)

Bramki: Jakub Urban 48 -  Bartosz Sot 28,90+2, Błażej Miller 36

Neptun: Herda – Maciejewski, Bińkowski, Obuch, Armata, Skalski, Urban, Markowicz, Sochacki, Pach (85 Wasik), Kwiecień

GRANAT: Strzelec – Suwara, Bednarski, Boruch, Dudzik - Bartosiak, Rzeszowski, Papros, Gurski - Miller, Sot

Wyniki 29 kolejki (1-2 maja): Łysica Bodzentyn - Spartakus Daleszyce 0:1, Czarni Połaniec - Star Starachowice 4:0, Wierna Małogoszcz - Alit Ożarów 1:1, Moravia Morawica - Partyzant Radoszyce 1:1, AKS 1947 Busko Zdrój - Olimpia Pogoń Staszów 0:1, Neptun Końskie - Granat Skarżysko 1:3, OKS Opatów - TS 1947 Nida Pińczów 2:3, GKS Nowiny - GKS Rudki 0:0, MKS Orlicz Suchedniów - Naprzód Jędrzejów 2:0, Hetman Włoszczowa - Lubrzanka Kajetanów 2:3