Reklama

IV liga. Jest przełamanie. Trójkolorowi przypomnieli sobie smak zwycięstwa

Kibice skarżyskiego Granatu z niepewnością oczekiwali wieści z Ożarowa, gdzie podopieczni trenera Marcina Kołodziejczyka rozgrywali spotkanie z tamtejszym Alitem. Ostatnie wyniki i problemy kadrowej zespołu z Rejowa nie napawały optymizmem. Kiedyś jednak musiało nastąpić przełamanie i nastąpiło właśnie w wyjazdowym meczu z Alitem. Po dwóch porażkach i jednym remisie wreszcie przyszło zwycięstwo. Granat Skarżysko pokonał gospodarzy 4:2.

Na taki wynik czekali skarżyscy kibice od trzech spotkań. Choć początek meczu przyniósł prowadzenie gospodarzom. Trzynasta minuta meczu okazała się pechowa dla „trójkolorowych” właśnie w tej minucie Piotr Poński pokonała Dawida Strzelca. Odpowiedź Granatu była niemal natychmiastowa, trzy minuty po stracie bramki powracający po kontuzji Adrian Uniat wyrównał stan spotkania na 1:1.  W 40 minucie Karol Dudzik strzelił drugą bramkę dla Granatu i zespół znad Kamiennej schodził na przerwę  jedno bramkowym prowadzeniem.

Niespełna kwadrans po wznowieniu gry podopieczni trenera Marcina Kołodziejczyka prowadzili już 3:1, po raz drugi w tym meczu do bramki trafił Karol Dudzik.  W 75 minucie przypomniał o sobie  Błażej Miller, który podwyższył wynik meczu na 4:1.

Dziewięćdziesiątą  minutę meczu z pewnością zapamięta junior Wiktor Pluta, który zadebiutował w drużynie seniorskiej zastępując na boisku Krzysztofa Rzeszowskiego.

W doliczonym  czasie gry Kamil Sołtykiweicz  ustalił wynik spotkania na 4:2.

 W środę (28 kwietnia, 17.00) Granat Skarżysko podejmie na własnym boisku  Wierną Małogoszcz.  Cztery dni później , w niedzielę, 2 maja,  „trójkolorowi” zagrają na wyjeździe z Neptunem Końskie.

- Cieszą trzy punkty po ostatnim okresie gdzie te punkty pogubiliśmy wreszcie  przyzwoicie zagraliśmy w obronie.  Mieliśmy swoje pozycje strzeleckie, które wykorzystywaliśmy, w mojej ocenie jeszcze ze dwie, trzy sytuację można było pocelować. Cieszy zwycięstwo na trudnym terenie. Znowu pojechaliśmy mocno osłabieni, wybiegaliśmy ten mecz, jestem bardzo dumny z chłopaków, naprawdę słowa uznania w ich kierunku bo po raz kolejny gramy jedną jedenastką i dajemy radę. To znaczy też, że chłopaki zostawiają serducha na boisku – powiedział po meczu Marcin Kołodziejczyk, trener Granatu Skarżysko.

 

27 kolejka, IV liga (24 kwietnia) 

Alit Ożarów – Granat Skarżysko 2:4 (1:2)

Bramki:  Piotr Poński ‘13, Kamil Sołtykiweicz ‘90+3  Adrian Uniat ‘16, Karol Dudzik ‘40, 58,  Błażej Miller ‘75

GRANAT:  Strzelec – Suwara, Szewczyk, Boruch, Dudzik – Bartosiak, Kołodziejczyk (77. Uciński), Uniat, Gurski, Rzeszowski (90. Pluta), Miller (88. Stopiński). Trener Marcin Kołodziejczyk.

 Wyniki 27 kolejki IV ligi (23-24 kwietnia): Alit Ożarów - Granat Skarżysko 2:4, AKS 1947 Busko-Zdrój - Naprzód Jędrzejów 3:0, Wierna Małogoszcz - Spartakus Daleszyce 2:1, Łysica Bodzentyn - Lubrzanka Kajetanów 0:2,  Neptun Końskie - TS 1946 Nida Pińczów, OKS Opatów - GKS Rudki, Hetman Włoszczowa - Olimpia Pogoń Staszów, GKS Zio-Max Nowiny - Partyzant Radoszyce, Moravia Anna Bud Morawica - Czarni Połaniec, MKS Orlicz Suchedniów - MKS Star Starachowice .

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do