Zlot Marynarski w Skarżysku-Kamiennej: tradycyjny powitanie honorowych gości i koncert „Skarżysko-Kamienna Ludziom Morza” - relacja

W rytmie granego kontradmirałowi Kazimierzowi Markowi Głowackiemu "Marsza generalskiego" rozpoczął się w piątek (23.08.) III Ogólnopolski Zlot Marynarzy Rezerwy w skarżyskim Muzeum im. Orła Białego. Trzydniowy "Zlot", któremu niejako patronuje miejscowy kuter torpedowy ORP "Odważny".

Jak tradycja każe Zlot rozpoczął się pod "czyściutkim" kutrem, na który część gości dotarła przez muzealny plac samochodem GAZ 47-B. W rytm "Marsza generalskiego" wjechał nim honorowy gość imprezy kontradmirał Kazimierz Marek Głowacki.

Po wspólnym wysłuchaniu towarzyszącemu Zlotom "Hymnu do Bałtyku", już z samego pokładu "Odważnego", otwarcia imprezy dokonali prezydent Skarżyska-Kamiennej Arkadiusz Bogucki i prezes współorganizującego całość Stowarzyszenia Rezerwistów Marynarki Wojennej Roman Szychowski. Do zebranych zwrócili się kontadmirał Kazimierz Marek Głowacki i  pułkownik Marek Jedynak szefujący ogólnopolskiemu Związkowi Weteranów i Rezerwistów Wojska Polskiego.

W Muzeum, które jest głównym organizatorem przedsięwzięcia, przywitał wszystkich jego dyrektor Grzegorz Bień, a marynarzy witała w Skarżysku również wiceprzewodnicząca Rady Miasta Renata Pela. Obecny był też jedyny marynarz wśród skarżyskich radnych Jerzy Stopa.

Po otwarciu, przybysze z całego kraju udali się zwiedzać Muzeum Wsi Kieleckiej w Tokarni.

Skarżysko-Kamienna Ludziom Morza

Do późnych godzin wieczornych trwał w sobotę drugi dzień Zlotu w skarżyskim Muzeum im. Orła Białego. Zwieńczeniem "gorącego" dnia był koncert "Skarżysko-Kamienna Ludziom Morza".

Ponadto uczestnicy odwiedzili Hutę Szklaną,  by już na Rejowie wziąć udział w wykładzie "O artylerii czarnoprochowej", który wygłosił Adam Majchrzak – szef Artylerii Zjednoczenia Kurkowych Bractw Strzeleckich RP.

O godz. 18.00 rozpoczął się koncert, na który wstęp był gratisowy a kilkaset pierwszych osób otrzymało gorący posiłek. Wystąpiły zespoły "Klimat" i "Prefect", więc nie zabrakło okazji do wspólnego śpiewu i tańców. Marynarskie "chcemy być sobą" zabrzmiało pełną piersią. Tego dnia prezes stowarzyszenia Roman Szychowski został odznaczony Medalem 80-lecia Odrodzonego Wojska Polskiego.

Warto dodać, że na sobotni wieczór, jak co roku, pięknie podświetlono kuter ORP "Odważny", na którego pokład można było wchodzić przez dobre trzy godziny.

Mundur i krótkofalarstwo

Ostatni dzień spotkania upłynął pod znakiem opowieści o tradycjach marynarskich i planach na kolejny Zlot. Bohaterami niedzielnych wykładów były marynarski mundur i krótkofalarstwo. O obu tych kwestiach, ze swadą opowiadał prezes Stowarzyszenia Roman Szychowski. Nie zabrakło wspomnień z lat służby, które dla niektórych marynarzy sięgały w lata 60. i 70. ubiegłego wieku.

Radosnym akcentem były przyjęcia do grona stowarzyszonych kolejnych marynarzy, bo SRMW cieszy się coraz większym zainteresowaniem.

Źrfódło: Muzeum Orła Białego