Reprezentacja chłopców I LO im. J.Słowackiego ze Skarżyska-Kamiennej została mistrzem województwa świętokrzyskiego w koszykówce 3x3. Finały Świętokrzyskich Igrzysk Młodzieży Szkolnej odbyły się w Starachowicach. W meczu o pierwsze miejsce podopieczni trenera Roberta Frączkiewcza pokonali I LO ze Starachowic 17:9.
Reprezentanci I LO zagrali w grupie B, gdzie za rywali mieli Zespół Szkół z Połańca i Zespół Szkół Zawodowych nr 2 ze Starachowic. Chłopcy z "Erbla" wygrali z drużyną z Połańca 13:5 i pokonali Starachowice 9:4.
Wygrywając swoją grupę awansowali do finału, gdzie zmierzyli się z reprezentacją I LO ze Starachowic, zwycięzcą grypy A.
Zanim rozegrano mecz finałowy odbył się mecz o 3 miejsce, w którym ZS Połaniec pokonał II LO Starachowice 13:9. W finale I LO im. J.Słowackiego ze Skarżyska pokonał I LO ze Starachowic 17:9.
Koszykówka 3x 3 to nowa dyscyplina w kalendarzu imprez Szkolnego Związku Sportowego. dlatego w zawodach mogli wziąć udział tylko uczniowie klas pierwszych to jest rocznik 2003 i 2004 - podkreśla Robert Frączkiewicz.
- Na zawody nie jechaliśmy jako faworyci, ale w trakcie gier grupowych wszyscy upatrywali już w nas "mistrza". W każdym zespole praktycznie był jeden "magik", a my, to okazało się kluczowe, mieliśmy równy zgrany skład, który spokojnie grając, powoli punktował odskakujący rywalom - zaznacza Robert Frączkiewicz.
- Zagrożenie wynikało z tego, że chłopcy od września grali razem trenując dwa razy w tygodniu. Pomocna była też znajomość przepisów, koszykówka 3 x 3, to specyficzna dyscyplina i różni się od właściwej koszykówki. Gra jest intensywna, piłka jest cały czas w grze, a trener nie może ingerować w żaden sposób. Chłopcy w trakcie meczu sami podejmują decyzję m.in. o zmianach, przerwie na żądanie, kryciu i zagrywkach. W naszej drużynie to zagrało, chłopcy wiedzieli co mają robić, inne drużyny były totalnie rozbite. Podsumowując cały turniej - chłopcy zasłużyli na końcowy sukces, za co im jeszcze raz gratuluję - powiedział Robert Frączkiewicz.
Komentarze opinie