Piłkarze Granatu Skarżysko po finałowej potyczce z Łagowem z okręgowym pucharze Polski wrócili na ligowe boiska. W sobotę, 11 czerwca, podopieczni trenera Marcina Kołodziejczyka zmierzyli się na wjeździe z Nidą Pińczów. Spotkanie zakończyło się remisem 2:2. „Trójkolorowi” obie bramki stracili z rzutów karnych, a ich skutecznym egzekutorem był Jan Kowalski, były zawodnik Granatu Skarżysko. W pierwszych 45 minutach tego pojedynku nie padła żadna bramka. W 63. minucie meczu Kamil Uciński dał prowadzenie Granatowi. Gospodarze wyrównali w 73. minucie po bramce Jana Kowalskiego z rzutu karnego. Kilka minut później najskuteczniejszy strzelec Granatu Bartosz Sot pokonał golkipera gospodarzy i Granat ponownie wyszedł na prowadzenie. W 90. minucie gry Nida wyrównała stan meczu, Jan Kowalski po raz drugi wykorzystał rzut karny.
W pierwszych 45 minutach tego pojedynku nie padła żadna bramka. W 63. minucie meczu Kamil Uciński dał prowadzenie Granatowi. Gospodarze wyrównali w 73. minucie po bramce Jana Kowalskiego z rzutu karnego. Kilka minut później najskuteczniejszy strzelec Granatu Bartosz Sot pokonał golkipera gospodarzy i Granat ponownie wyszedł na prowadzenie. W 90. minucie gry Nida wyrównała stan meczu, Jan Kowalski po raz drugi wykorzystał rzut karny.
W 33. kolejce spotkań (16 czerwca, godz. 15.30) Granat zagra u siebie z Klimontowianką Klimontów.
32. kolejka Hummel IV liga
Bramki: Jan Kowalski 72 (z karnego), 90 (z karnego) - Kamil Uciński 63 , Bartosz Sot 76
Granat: Patryk Sieczka – Oska Gwóźdź, Jakub Hińcza, Bartosz Styczyński, Karol Dudzik – Wiktor Bartoszek (70. Dawid Płatek), Filip Kaczmarski (60.Bartosz Sot), Kacper Gładyś, Jakub Gurski (72.Wiktor Pluta) - Kamil Uciński, Błażek Miller (77. Nikodem Łoskot). Trener Marcin Kołodziejczyk.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie