Reklama

Granat rozgromił Wisłę Sandomierz. Padł dwucyfrowy wynik

14/10/2023 19:00

Podopieczni trenera Bolesława Strzemińskiego w 12. serii spotkań RSActive 4 ligi zagrali w Wisłą Sandomierz, w spotkaniu tym padło aż czternaście bramek z czego trzynaście padło łupem skarżyskiej drużyny.

Tak wysokiego zwycięstwa nie pamiętają kibice skarżyskiego Granatu, nic dziwnego drużyna znad Kamiennej zaaplikowała rywalom aż trzynaście bramek. Już po pierwszych 45 minutach „trójkolorowi” prowadzili 5:0 po bramkach Karola Stępnika, Filipa Kaczmarskiego i trzech trafieniach Bartłomieja Książka.

W drugiej połowie team ze Skarżyska dołożył jeszcze osiem bramek, bramkarza gospodarzy pokonywali Błażej Miller, Kacper Goździk, Filip Kaczmarski, Kacper Grzela, Bartłomiej Książek. Gospodarze strzelili bramkę honorową a jej autorem był Dawid Szpyt.

- Strzeliliśmy trochę bramek w tym spotkaniu, ale nie powinniśmy dopuścić do strzelenia bramki przez gospodarzy, nie powinniśmy tej bramki stracić. Cieszymy się z tego co jest, trzynaście bramek strzelonych nie zdarza się często, można było tych bramek strzelić więcej, ale to nie jest istotne, najważniejsze są trzy punkty. Zagraliśmy mądrze to spotkanie, to co mieliśmy wykorzystaliśmy. Wracamy spokojnie do domu, bez kontuzji, teraz mamy przed sobą ciężki mecz z Arką Pawłów – powiedział po meczu trener Bolesław Strzemiński.

W 13. kolejce spotkań Granat Skarżysko podejmie przed własną publicznością Arkę Pawłów. Mecz odbędzie się w sobotę 21 października, o godz. 14.00)

12. kolejka RSActive 4. liga

Wisła Sandomierz – Granat Skarżysko 1:13 (0:5)

Bramki: Dawid Szpyt 57 - Karol Stępnik 12, Bartłomiej Książek 21, 25,37, 85, Filip Kaczmarski 29, 54, Błażej Miller 48, 49, 80, Kacper Goździk 58, samob. 89

Granat: Piotr Prasek – Kamil Garbacz (70. Maks Bator), Kacper Goździk, Adrian Dołęgowski, Karol Dudzik – Filip Kaczmarski, Wiktor Bartoszek (78. Daniel Jaromin), Karol Stępnik (60. Nikodem Łoskot), Wiktor Pluta (70. Kacper Grzela) – Bartłomiej Książek, Błażej Miller. Trener Bolesław Strzemiński.

Zbyszek Biber