
Elżbieta Śreniawska, była prezes Mesko od 1 sierpnia rozpoczęła pracę na stanowisku prezesa Zarządu Uzdrowiska Busko-Zdrój S.A. Rada Nadzorcza Uzdrowiska powierzyła jej obowiązki kierowania spółką na 5-letni okres kadencji, tj. do 2029 roku.
- Pani prezes jest świetnym menadżerem, zarządzała dużymi spółkami. Ma ogromne doświadczenie w zarządzaniu przedsiębiorstwami oraz związkami zawodowymi. A Uzdrowisko Busko-Zdrój jest jednym z największych zakładów pracy w powiecie buskim. Chcemy, aby uzdrowisko i nasza woda Buskowianka prężnie funkcjonowały i były naszą perełką nie tylko dla samorządu, ale całego regionu - mówiła marszałek Renata Janik, przypominając o aktualnej inwestycji w uzdrowisku - budowie Zakładu Produkcji Buskowianki-Zdrój w miejscowości Wełecz.
- Uzdrowisko faktycznie jest perełką całego regionu, cieszę się, że koncepcja jego zarządzania przeze mnie przedstawiona została wybrana. Będzie się ona wiązała z przeorganizowaniem niektórych obszarów oraz przekształceniem tego uzdrowiska w dynamiczną i prężną jednostkę - mówiła Elżbieta Śreniawska.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Do tego uzdrowiska to chyba będą przyjeżdżać tylko zdrowi ludzie,bo Pani za czasów mesko bardzo nie lubiła chorych ludzi i ich zwalniała:)