Reklama

Brutalne sceny na terenie Skarżyska-Kam. 32-latek zaatakowany

Zaledwie kilkadziesiąt godzin zajęło funkcjonariuszom wydziału kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kam. ustalenie, a następnie namierzenie jednego z napastników, który zaatakował młodego człowieka. Do dantejskich scen, jak wynika ze zgromadzonego materiału, miało dojść pod koniec listopada. Poszkodowany dopiero po kilku dniach od tego, zgłosił się na policję.

Dla mundurowych ze skarżyskiej KPP, najbardziej istotne było wyjaśnienie okoliczności zajścia, które mogło mieć tragiczny finał. Dlaczego? W ruch poszły bowiem pięści rąk, a w poszkodowanego wymierzone mocne ciosy.

- 1 grudnia do skarżyskiej komendy policji zgłosił się 32-latek, który zawiadomił o zdarzeniu, do jakiego doszło 22 listopada. Według relacji mężczyzny, nieznani sprawcy zaatakowali go na ul. Okrzei, kiedy nietrzeźwy szedł do sklepu - poinformował asp. Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji. Został uderzony i upadł na chodnik. Następnie napastnicy kopali go po ciele i zabrali mu portfel z pieniędzmi, dwa telefony komórkowe oraz buty. Straty jakie poniósł pokrzywdzony wyniosły 2.000 zł.

- Sprawą zajęli się kryminalni. W krótkim czasie ustalili osoby mogące mieć związek ze sprawą. W czwartek rano zatrzymani zostali czterej miejscowi 18-latkowie. Na chwilę obecną zarzut dokonania rozboju usłyszał jeden z zatrzymanych. Decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem – podkreślił rzecznik Gwóźdź

Rolą stróżów prawa będzie teraz ustalenie, jaką rolę w zdarzeniu odegrali pozostali z zatrzymanych. - Śledczy zbadają dokładnie udział pozostałych nastolatków w zdarzeniu i sprawdzą, co stało się z utraconym mieniem 32-latka. Za popełnienie przestępstwa rozboju 18-latkowi grozi nawet 12 lat więzienia – tłumaczył oficer prasowy KPP.

fot. Prokuratura Kielce

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do