Reklama

Ta jazda mogła zakończyć się tragicznie. Z impetem wjechał w latarnię

Zatrzymaniem prawa jazdy, a także skierowaniem do Sądu Rejonowego w Skarżysku-Kam. zakończyła się podjęta przez lokalnych funkcjonariuszy interwencja. W piątkowe (9 października) przedpołudnie, na ul. Tysiąclecia doszło do kolizji z udziałem 23-latka. Co takiego zrobił?

Piątek, 9 października, dochodzi godz. 11. Do policjantów ze skarżyskiej KPP dociera informacja o tym, co wydarzyło się na jeden z ulic.

- Ze wstępnych ustaleń wynikało, iż 23-latek kierujący autem marki BMW, w rejonie przejścia dla pieszych i skrzyżowania rozpoczął manewr wyprzedzania hyundaia. Kiedy zorientował się, że poprzedzający go pojazd skręca w lewo w ulicę Bankową, było za późno na bezpieczne hamowanie - stwierdził asp. Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji.

Mężczyzna postanowił zareagować błyskawicznie. - Aby uniknąć zderzenia, kierowca bmw z dużą prędkością ominął hyundaia i z impetem wjechał w latarnię w parku miejskim. Na szczęście nikt wówczas nie szedł chodnikiem. Skutki zdarzenia mogłyby okazać się tragiczne – dodał rzecznik Gwóźdź.

Młody mężczyzna został poddany badaniu na obecność alkoholu w organizmie. Był trzeźwy. Co ciekawe nie podróżował sam, jadąc z pasażerem. - W zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń. Za rażące naruszenie zasad ruchu drogowego policjanci zatrzymali sprawcy kolizji prawo jazdy – dodał rzecznik KPP.

fot. KPP Skarżysko

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do