Reklama
Dramatyczne zgłoszenie dotarło do skarżyskich strażaków w niedzielne, wczesne popołudnie, 18 sierpnia. O godz. 13.47 mundurowi zostali zaalarmowani o utonięciu mężczyzny na zalewie Bliżyn. Do akcji włączeni zostali płetwonurkowie z JRG Starachowice, a także specjalistyczna grupa z sonarem.
W niedzielne popołudnie, do skarżyskich policjantów wpłynęło zgłoszenie od ratownika pracującego nad zalewem w Bliżynie, dotyczące prawdopodobnie zaginionej osoby w wodach zbiornika. Z relacji świadków wynikało, że do wody wszedł dorosły mężczyzna, jednak nikt nie widział, aby z niej powrócił.
- Na miejsce natychmiast skierowano służby ratunkowe. W akcji poszukiwawczej uczestniczyli strażacy ze Skarżyska-Kamiennej oraz specjalistyczna grupa nurków ze Starachowic. Dodatkowo w poszukiwaniach z łodzi wzięli udział ratownicy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Bliżynie - relacjonował Rafał Maciejczak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Skarżysku-Kamiennej.
Wsparcia udzieliła również specjalistyczna grupa ratownictwa wodnego z Sandomierza, wyposażona w sonar. Policjanci równocześnie prowadzili czynności mające na celu ustalenie, czy rzeczywiście doszło do tragicznego zdarzenia. Po kilku godzinach intensywnych poszukiwań, nie znaleziono żadnych dowodów na to, że ktoś zaginął w wodzie.
- Służby zakończyły akcję, a policja oficjalnie potwierdziła, że nie doszło do utonięcia – dodają ratownicy.
fot. KP PSP Skarżysko
Aktualizacja: 19/08/2024 14:03
Reklama
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Skarzyski.eu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze opinie