Nadal nie wiadomo, gdzie - według przyjętej przez śledczych hipotezy o zabójstwie - mogą znajdować się zwłoki, 28-letniego mieszkańca Skarżyska-Kam. W ubiegłym roku, funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach, w związku ze sprawą zatrzymali dwóch mężczyzn. Jeden z nich usłyszał zarzut zabójstwa. Na jakim etapie, znajduje się obecnie śledztwo i kiedy nastąpi długo oczekiwany przełom?
- W tym momencie, nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć na to pytanie – zaznaczył Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach, która jeszcze w ub. roku przejęła postępowanie. Początkowo prowadzone było przez Prokuraturę Rejonową w Skarżysku. Poczynione ustalenia i materiał dowodowy, pozwoliły na to, by zatrzymać dwie osoby, mogące mieć związek z tragicznym zdarzeniem.
Zatrzymania
- Pierwszego ze sprawców, 28-letniego Miłosza M., zatrzymano 26 sierpnia. Prokurator przedstawił mu zarzut udziału w pobiciu ze skutkiem śmiertelnym, nieudzielenia pomocy pokrzywdzonemu i utrudnianie postępowania karnego. Tego samego dnia, dokonano zatrzymania drugiego ze sprawców – Łukasza K., któremu prokurator przedstawił zarzut pobicia z użyciem niebezpiecznego narzędzia i zabójstwa pokrzywdzonego – informował prok. Prokopowicz.
Dramat, jak wynika z ustaleń śledczych, miał rozegrać się w połowie kwietnia 2017 r., na terenie gminy Wąchock. Przyjęta przez policję, a także pozostałych przedstawicieli organów ścigania wersja, zakłada najgorszy z możliwych scenariuszy – zabójstwo. Mimo wielu czynności wykonanych w tej sprawie (poszukiwania prowadzone były m.in. na terenie zbiornika wodnego w Mostkach, w gminie Suchedniów), nadal nie wiadomo, gdzie mogą znajdować się zwłoki 28-letniego mieszkańca Skarżyska. I czy w ogóle zostały gdziekolwiek ukryte.
- Czynności w tej sprawie realizowane są przez Komendę Wojewódzką Policji w Kielcach. To ta jednostka, prowadzi poszukiwania. Dla nas ten mężczyzna, cały czas ma status osoby zaginionej – poinformował w minionym tygodniu asp. Damian Szwagierek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku, która jako pierwsza przyjęła zawiadomienie.
Sąd przedłuży areszt?
Wiele wskazuje na to, że jeden z podejrzanych, jeszcze przynajmniej przez najbliższe 3 miesiące przebywać będzie w Areszcie Śledczym. - Wystąpiliśmy do Sądu z wnioskiem, o przedłużenie stosowania środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Naszym zdaniem tylko i wyłącznie taki środek, będzie w stanie w sposób odpowiedni zabezpieczyć prawidłowy, dalszy tok śledztwa. Czekamy na decyzję Sądu – mówił rzecznik Prokopowicz.
Jak przyznał, nadal prowadzone są intensywne czynności, zmierzające do ujawnienia miejsca, w którym mogą znajdować se zwłoki. - Poszukiwania były i są kontynuowane. Weryfikujemy wszelkie informacje świadczące o miejscach, w których po raz ostatni, mógł znajdować zaginiony mężczyzna - dodał prokurator. Nadal nie zmieniły się natomiast zarzuty dla obu podejrzanych. - To, że nie ma ciała, a zatem głównego dowodu przestępstwa, nie oznacza, że prokurator referent nie wystąpi do Sądu z aktem oskarżenia. Wiele w tej kwestii zależy bowiem od materiału dowodowego – podkreślił nasz rozmówca.
Jak zaznaczył postępowanie jest na końcowym etapie. - Śledztwo, które ma zawiły charakter, zakończy się najprawdopodobniej pod koniec marca lub na początku kwietnia. Ostateczna decyzja zapadnie, w ciągu najbliższych tygodni – zakończył rzecznik Prokopowicz.
Komentarze opinie