Reklama

Założył się z kolegą, a teraz czeka na wyrok...

02/09/2020 17:40

Na orzeczenie sądu czeka mieszkaniec gminy Skarżysko Kościelne, który pod koniec 2019 roku postanowił założyć się z kolegą. O co?

Historia mieszkańca powiatu skarżyskiego z jednej strony budzi śmiech, z drugiej powinna i musi być ostrzeżeniem dla kolejnych mieszkańców naszego regionu, którym podobne pomysły rodzą się w głowie.

26 grudnia 2019 r., drugi dzień świąt Bożego Narodzenia. Tego dnia funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kam. zostali poinformowani o ładunku wybuchowym. Na miejsce natychmiast ruszyli strażacy, stróże prawa, a także ratownicy medyczni. Niebezpieczny przedmiot miał znajdować się w domu w Skarżysku Kościelnym. Kiedy służby dojechały pod wskazany adres okazało się, że zgłoszenie jest nieprawdziwe. Dlaczego?

- W mieszkaniu znajdowało się dwóch mężczyzn. Jednym z nich był 40-latek, który oświadczył, że założył się z kolegą, że zadzwoni na numer alarmowy i dla żartu poinformuje o podłożonej bombie. Zadanie wykonał. Później wprawdzie chciał odwołać interwencję, ale funkcjonariusze byli już w drodze na miejsce – informował wówczas Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy skarżyskiej KPP.

Jak się okazało, mieszkaniec Skarżyska Kościelnego, nie był trzeźwy. Badanie wykazało obecność alkoholu w organizmie. Miał blisko 2 promile alkoholu. Został zatrzymany. 40-latkowi przedstawiono zarzut związany z wywołaniem tzw. fałszywego alarmu.

Jeszcze kilka miesięcy temu, wydawało się, że żartownisia czekać będzie co najmniej wysoka grzywna. Mieszkaniec miał zostać rozliczony przez Sąd Rejonowy w Skarżysku. Miał bo, pandemia koronawirusa pokrzyżowała plany sądów w całej Polsce, paraliżując ich pracę.

Jak się dowiedzieliśmy 40-latek ma niebawem stanąć przed obliczem wymiaru sprawiedliwości.

R.R.

Czy wiesz, że...
Śledczy zakwalifikowali to zdarzenie, jako wywołanie fałszywego alarmu, czyli przestępstwo opisane w art. 224a Kodeku Karnego (kto wiedząc, że zagrożenie nie istnieje, zawiadamia o zdarzeniu, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób lub mieniu w znacznych rozmiarach lub stwarza sytuację, mającą wywołać przekonanie o istnieniu takiego zagrożenia, czym wywołuje czynność instytucji użyteczności publicznej lub organu ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia mającą na celu uchylenie zagrożenia, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8).

Piotr Krysiak