Reklama

Zabarykadował się w mieszkaniu. A policjanci...

19/06/2019 17:47
Wizytą doświadczonych ratowników z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej, zakończyła się wtorkowa (18 czerwca) interwencja. W jednym z prywatnych mieszkań, przy ul. Staffa w Skarżysku-Kam. mężczyzna zabarykadował się w środku, nie mając zamiaru wpuszczać do domu policjantów.


Do zdarzenia doszło ok. godz. 11.30. - Pełniliśmy w nim rolę służby pomocniczej. Zostaliśmy poproszeni przez policjantów o otwarcie mieszkania – powiedział dyżurny operacyjny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Skarżysku-Kam. Siłowe rozwiązanie nie było jednak konieczne. - W momencie, kiedy pojawialiśmy się na miejscu, osoby przebywające w pomieszczeniu otworzyły drzwi – zaznaczył nasz rozmówca.

Jaki był powód wizyty mundurowych, w mieszkaniu przy ul. Staffa? - Mężczyzna w naszych systemach figurował jako osoba, poszukiwana celem odbycia kary pozbawienia wolności - powiedział mł. asp. Artur Majchrzak z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. Szybko okazało się, iż poszukiwaną przez śledczych postacią jest 31-letni skarżyszczanin. - Do odbycia miał karę 1 roku oraz 6 miesięcy pozbawienia wolności - tłumaczył funkcjonariusz KWP Kielce.

Policjanci, w momencie kiedy pojawili się w środku, obezwładnili 31-latka i skuli w kajdanki. Mężczyzna trafił do policyjnej celi, skąd przewieziony zostanie do placówki penitencjarnej.

Rafał Roman

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do