
Szczęście w nieszczęściu – takiego stwierdzenia na pewno może użyć kierowca pochodzący z powiatu skarżyskiego. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala po tym, co stało się w poniedziałkowy (31 sierpnia) poranek. Na odcinku drogi krajowej nr 42 w miejscowości Bliżyn, potężny konar drzewa spadł na jego samochód.
Do zdarzenia, jak wynika ze wstępnych ustaleń doszło ok. godz. 9. - Na miejscu jako pierwsi pojawili się ratownicy z OSP Bliżyn. Pojazdem marki Renault Laguna podróżował 68-latek - powiedział bryg. Michał Ślusarczyk, oficer prasowy skarżyskiej straży pożarnej. W pewnym momencie, już w trakcie jazdy na auto spadł konar drzewa.
- Uszkodzeniu uległa karoseria auta, zwłaszcza w miejscu gdzie siedział kierujący – dodał nasz rozmówca. Mężczyzna, który uskarżał się na ból głowy został opatrzony przez strażaków, a następnie ratowników medycznych. Podjęto decyzję o jego hospitalizacji. - Nasze działania polegały m.in. na usunięciu drzewa z jezdni, która na całej szerokości była zablokowana – podkreślił Ślusarczyk. Przyczyną, jak przypuszczają strażacy były silne podmuchy wiatru, które najpierw nadłamały konar, a następnie doprowadziły do jego upadku.
fot. OSP Bliżyn
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie