Udany debiut Miłosza Kruka na gali TFL w Lublinie

Miłosz Kruk, zawodnik Stowarzyszenia Akademia Holistyczna ze Skarżyska-Kamiennej udanie zadebiutował na gali TFL w Lublinie. Skarżyski zawodnik MMA wygrał z zawodnikiem z Białej Podlaskiej Danielem Nowaczenko.

- Walka przebiegła po mojej myśli, zrealizowałem w pełni plan taktyczny i udało mi się skończyć mojego przeciwnika w trzeciej rundzie. Pierwszy raz walczyłem na tak dużej gali przy takiej oprawie i dopingu około tysiąca kibiców. Teraz odpoczywam, poprawiam błędy i czekam na kolejne propozycje walk - podkreśla Miłosz Kruk.

-  Chciałbym bardzo podziękować moim trenerom za przygotowanie mnie do tej walki, jak zwykle wyszło im to świetnie,  plan taktyczny działał od pierwszej rundy. Chciałbym także podziękować wszystkim bliskim osobom, które mnie wspierają, mojemu tacie, który zawsze jest ze mną na wszystkich zawodach, sponsorom za pomoc finansową, a także kibicom którzy przyjechali dla mnie specjalnie do Lublina - mówi Miłosz Kruk.

- To była pierwsza walka Miłosza w kategorii TFL. Była ta walka semi-pro czyli na zasadach półzawodowych, zakontraktowana na trzy rundy po trzy minuty. Przeciwnik był bardzo dobry  Daniel Nowaczenko z klubu Dziki Wschód Biała Podlaska, który na koncie miał 26 zwycięstw i jedną porażkę - powiedział Brunon Sokołowski, trener Miłosza.

- Do walki byliśmy dobrze przygotowani, ale była ta niepewność, że rywal może ją rozstrzygnąć na swoją korzyść poprzez poddanie, dużo pracowaliśmy nad obronami poddań. Po pierwszej rundzie Miłosz miał jedną sytuację zagrożoną, ale obronił ją i całą rundę prowadził.  W drugiej rundzie rozwinął swoje prowadzenie, zaczął zadawać celne ciosy w twarz. W trzeciej rundzie go skończył, sędzia poddał walkę, zawodnik był niezdolny do walki – mówi Brunon Sokołowski.

- Mieliśmy bardzo fajny doping. Dziękujemy bardzo wszystkim kibicom, którzy licznie przyjechali do Lublina. Podziękowania kierujemy też do sponsorów, którzy nas wspomagają - dodaje.

Fot. TFL/Miłosz Kruk/Akademia Holistyczna