Tragiczna końcówka lipca. Nie żyje młody rowerzysta

Jak zwykle w takich historiach bywa dramat jednych, stanowi także tragedię dla drugich. W ostatni poniedziałek lipca, na drodze w miejscowości Rogów w powiecie szydłowieckim zginął 13-latek. Chłopiec jadący rowerem zderzył się z samochodem osobowym, za kierownicą którego siedział mieszkaniec powiatu skarżyskiego. Dlaczego doszło do wypadku? Odpowiedzi na tak postawione pytania szukają lokalni stróże prawa i Prokuratura.

27 lipca, ok. godz. 12, miejscowość Rogów, w województwie mazowieckim. Do ratowników medycznych, a także stróżów prawa dociera wiadomość o tragicznym zdarzeniu z udziałem rowerzysty, a także kierującego osobowym autem.

- Jak wynika ze wstępnych ustaleń pracujących na miejscu policjantów, kierujący seatem 44-letni mieszkaniec województwa świętokrzyskiego, w miejscowości Rogów jadąc od strony miejscowości Mirów z nieustalonych przyczyn zjechał na lewą stronę drogi i potrącił jadącego z przeciwnego kierunku 13-letniego rowerzystę, a następnie wjechał do przydrożnego rowu. Chłopiec pomimo prowadzonej reanimacji zmarł – relacjonowała sierż.szt. Marlena Skórkiewicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Szydłowcu.

Życia chłopca, który doznał poważnych obrażeń niestety nie udało się uratować. Więcej szczęścia miał za to kierowca seata. - To mężczyzna pochodzący z powiatu skarżyskiego. Po wypadku, stróże prawa poddali go badaniu na obecność alkoholu w organizmie. Był trzeźwy – dodała rzecznik Skórkiewicz. Odcinek drogi na czas prowadzonych przez policjantów działań był nieprzejezdny. Stróże prawa wykonywali czynności pod nadzorem prokuratora. W związku z tragedią, postępowanie w tej sprawie wszczęła już Prokuratura Rejonowa Ośrodek Zamiejscowy w Szydłowcu.

- Przyczyny i okoliczności zdarzenia drogowego wyjaśni postępowanie prowadzone przez policjantów – stwierdziła rzecznik Skórkiewicz. Co istotne, zabezpieczone zostały zarówno pojazd jakim poruszał się mieszkaniec powiatu skarżyskiego, a także jednoślad ofiary wypadku. Na miejscu policyjni technicy kryminalistyki zabezpieczali ślady.

fot. KPP Szydłowiec