Nie wahał się ani minuty, gdy zobaczył człowieka leżącego w rowie. Jego natychmiastowa reakcja uratowała mężczyźnie życie.
Bartosz Drabik jest uczniem klasy IIIb Publicznego Gimnazjum w Skarżysku Kościelnym. Największą jego pasją jest muzyka. Jak mówi jego nauczycielka Agnieszka Pakuła, to bardzo skromny chłopak, nie dbający o rozgłos. Udziela się w szkolnym zespole muzycznym. Gra na perkusji, gitarze i śpiewa. To młody człowiek pozytywnie nastawiony do otaczającego świata. Zawsze chętnie służy pomocą. Udowodnił to całkiem niedawno wracając ze szkoły do domu po wieczornym występie dla młodszych kolegów. Szedł ulicą Iłżecką w Skarżysku Kościelnym.
- Było ciemno i padał deszcz. Nagle usłyszałem dziwne odgłosy, jakby coś bulgotało w rowie - mówi Bartek.
Bartek przyspieszył kroku. W głębokim rowie pełnym wody leżał mężczyzna z głową zanurzoną w wodzie. Bartek nie zwracając na nic uwagi szybko wskoczył do rowu i starał się wyciągnąć mężczyznę. Niestety był zbyt ciężki i sam nie dawał rady. Mimo wszystko udało Mu się dociągnąć mężczyznę na brzeg, tak aby głowa nie była zanurzona w wodzie. Zaczął zatrzymywać przejeżdżające ulicą samochody. Całe szczęście kierowcy również nie pozostali obojętni. Okazało się, że samochodem, który zatrzymał się dzięki Bartkowi jechała mama ucznia klasy IIIc Gimnazjum w Skarżysku Kościelnym. Wspólnymi siłami wydostali mężczyznę z rowu.
- Gdyby nie Bartek mężczyzna mógłby umrzeć. Bohaterska postawa Bartka zasługuje na wyróżnienie i uznanie, a przede wszystkim stanowi przykład do naśladowania dla innych - podkreśla Agnieszka Pakuła, wychowawczyni Bartka.
Komentarze opinie