Przygotuj się na kontrolę pieca i opału

Z interwencją zwrócił się do nas mieszkaniec ul. Legionów w Skarżysku-Kam., który uskarża się notoryczne "zatruwanie powietrza" przez sąsiedztwo. Policja tylko czeka na sygnał służb miejskich, z którymi ma podjąć kontrole w zakresie tego, czym i jak palimy!


Sprawa dotyczy palenia w piecu przy ul. Legionów w Skarżysku-Kam. Z realizacji Czytelnika wynika, że zamieszkujące w sąsiedztwie osoby mimo że mają możliwość włączenia się do sieci publicznej, nie chcą tego zrobić.

- Ogrzewają się z własnego źródła, rozumiem wygodnie i oszczędnie - ocenia mieszkaniec Skarżyska. - Ale niestety korzystają do palenia z czego się da: żywica, farby, płyty pilśniowe, stare meble. Zatruwają sąsiedztwo na całej ulicy. Smród nie do wytrzymania. Czarny dym unosi się z komina. Sezon grzewczy dopiero się zaczął, aż strach pomyśleć, co będzie dalej - mówi Czytelnik twierdząc, że nikt nie reaguje na taki stan rzeczy.

Problem zgłosiliśmy zarówno w Urzędzie Miasta, jak również na policji, która podejmuje w tym zakresie interwencje od czasy likwidacji Straży Miejskiej.

- Na każdy sygnał od mieszkańców reagujemy. Interweniujemy tam, gdzie są zgłoszenia. Nieprawidłowości są podstawą do ukarania - poinformował mł. asp. Jarosław Gwóźdź, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kam. - Kompleksowo zajmują się tym dzielnicowi w swoim rejonie.

- W przypadku zadymienia, nieprzyjemnych zapachów, zawsze interweniujemy na miejscu - mówi mł. asp. Maciek Miernik, dzielnicowy w rejonie ul Legionów. - Tam już były interwencje podejmowane, byliśmy również teraz po zgłoszeniu, alem żaden dym z komina się nie wydobywał, nie było nawet podstaw do wejścia na posesję. Będziemy jednak mieć pod kontrolą ta nieruchomość. Czekamy tylko na sygnał ze strony służb miejskich i wspólnie będziemy sprawdzać, czym ludzie palą w piecach i co mają zgromadzone do opału w kotłowni.

Jak mówi Izabela Szwagierek, rzecznik prasowy Urzędu Miasta, po mimo że na terenie miasta nie działa Starz Miejska, problem niewłaściwego opalania domów przez mieszkańców jest pod kontrolą służb miejskich.

- Zajmują się tym pracownicy Wydziału Ochrony Środowiska, którzy wspólnie z policją kontrolują "podejrzane" posesje". Interwencje dotyczące takich nieprawidłowości należy zgłaszać pod numer 41 25-20-100 lub do Biura zarządzania kryzysowego tzw. całodobowy monitoring pod nr 19-9-86 - sugeruje rzeczniczka.

ewan