
Blisko trzy godziny – tyle potrwały prowadzone w mieszczącej się przy ul. 1 Maja w Skarżysku-Kam. stolarni działania ratowników z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej. Do zdarzenia doszło w minioną sobotę, po południu.
- Zaledwie kilka minut po godz. 17, otrzymaliśmy informację dotyczącą pożaru jaki zauważono na terenie zakładu stolarskiego. Na miejscu pojawili się ratownicy z tutejszej JRG - relacjonował asp. Rafał Maciejczak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej. Łącznie na miejsce skierowano 8 zastępów (23 strażaków). W ogniu znalazł się dach jednego z budynków. Rolą strażaków było nie tylko ugaszenie pożaru, ale również obrona przed rozprzestrzenieniem się ognia na sąsiednie obiekty.
- Po ugaszeniu pożaru strażacy zdemontowali pokrycie dachowe celem likwidacji ukrytych zarzewi ognia, przelewając je wodą. Obiekty sprawdzono kamerą termowizyjną, aby upewnić się czy pożar już się nie rozwinie. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie został poszkodowany – zaznaczył rzecznik Maciejczak. Co było wstępną, a zarazem najbardziej prawdopodobną przyczyną powstania zagrożenia?
- Przypuszczamy, iż pożar powstał na skutek zaprószenia ognia z przewodu kominowego. Wartość strat oszacowano na kwotę ok. 70 tys. zł, z czego 50 tys. to kwota dotycząca zniszczonego budynku – podkreślił oficer prasowy KP PSP.
fot. KP PSP Starachowice
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie