Reklama

Posypią się kary dla pijanych ze Skarżyska

18/07/2022 15:00

Sąd Rejonowy w Skarżysku-Kam. będzie miejscem w którym niebawem ze swojego postępowania wytłumaczą się zatrzymani przez miejscowych policjantów kierowcy. W trzeci weekend lipca złamali przepisy wsiadając za kółko w stanie w jakim z pewnością nie powinni tego robić.

Niedzielne popołudnie nie okazało się zbyt szczęśliwe dla mieszkańca powiatu skarżyskiego. Ok. godz. 17 policjanci otrzymali bowiem zgłoszenie, że w Łącznej świadkowie ujęli nietrzeźwego kierującego.

- Mężczyzna przyjechał seatem pod kawiarnię. Parkując, o mały włos nie wjechał w inne samochody. Zgłaszający zauważyli, że najprawdopodobniej kierujący jest pijany. Zabrali mu kluczyki i zawiadomili funkcjonariuszy - relacjonował podkom. Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji.

Zatrzymanym okazał się mieszkaniec Szydłowca, od którego wyczuwalna była silna woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało 2,3 promila w jego organizmie. - Stróże prawa zatrzymali 59-latkowi prawo jazdy. Czekają go niemałe kłopoty, bowiem wkrótce za swój czyn odpowie przed sądem – zaznaczył rzecznik Gwóźdź, zdaniem którego właściwa postawa świadków zdarzenia doprowadziła do wyeliminowania nietrzeźwego kierowcy.

Do podobnej sytuacji doszło kilka godzin później, w nocy z niedzieli na poniedziałek. Funkcjonariusze wyeliminowali z ruchu drogowego jeszcze jednego nietrzeźwego kierującego. - Był nim 39-letni mieszkaniec Skarżyska. Kierował volvo mając przeszło pół promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo nie posiadał uprawnień do kierowania. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości ustawodawca przewidział karę nawet 2 lat pozbawienia wolności – tłumaczył oficer prasowy KPP.

Rafał Roman