Strażacy z Suchedniowa interweniowali w nietypowej sprawie!
W sobotni poranek otrzymali wezwanie do uwięzionego w studni ptaka - informuje facebookowy profil "998 Skarzysko".
Właścicielka posesji ze studnią zmartwiła się, bo woda z ujęcia używana jest na co dzień do celów bytowych. Do akcji ruszyły dwa samochody z OSP Suchedniów, a następnie dwa ze Skarżyska. Strażacy przygotowywali się do wejścia do studni o głębokości ok. 10 m. Spróbowali jednak sięgnąć lustra wody specjalistycznym sprzętem. Okazało się, że w wodzie nie było ptaka. Pływała w niej... gałąź.
Bywa i tak. Strażacy są jedyną służbą , której zlecane są podobne prace.
Komentarze opinie