
Spotkanie ok. 40 mieszkańców w sprawie planowanego masztu telefonii komórkowej w Piętach odbyło się 30 sierpnia w Szkole Podstawowej w Mroczkowie.
Spotkanie z zaniepokojonymi o skutki działania masztu mieszkańcami zainicjowali wójt gminy oraz Gabriel Paduszyński i Mieczysław Bąk ze Stowarzyszenia "Uroczysko nad górną Kamienną". Na początek wójt poinformował, że jedyną stroną postępowania w sprawie budowy masztu jest właściciel gruntu, na którym urządzenie ma stanąć. Gmina, o ile dokumenty złożone przez inwestora są kompletne, ustala warunki lokalizacji inwestycji celu publicznego, a pozwolenie na budowę wydaje powiat.
W imieniu inwestora mówił Michał Ciach. Wyjaśniał, że inwestycja spełnia wszelkie, restrykcyjne wymogi dotyczące bezpieczeństwa, w tym w zakresie oddziaływania pola elektromagnetycznego, czego najbardziej obawiają się najbliżej mieszkający rejonie przyszłego masztu ludzie. Maszt ma mieć wysokość 56 metrów, najbliższe zabudowania znajdują się w odległości ponad 60 metrów. Jego słowa potwierdził opierając się na licznych badaniach naukowych Rafał Pawlak, pracownik Instytutu Łączności Państwowego Instytutu Badawczego - informuje gmina swojej stronie internetowej.
Gmina pisze również o plusach takiej inwestycji. Ma się poprawić dostęp do łączności telefonii komórkowej i Internetu dla mieszkańców Mroczkowa, Płaczkowa, Pięt, Sobótki, Sołtykowa i Rędocina. Planowana jest też budowa kolejnego masztu w okolicach Sorbina i Brześcia.
J.B.
Fot. blizyn.pl
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie