
1 lipca w życie weszły ważne zmiany podatkowe, które obejmą emerytów i rencistów. Świadczenie "na rękę" wielu z nich wzrośnie nawet o ponad 100 zł.
Reforma, która weszła w życie od 1 lipca, oznacza dla emerytów i rencistów, ale także osób pobierających zasiłki, przede wszystkim dalszą obniżkę podatków. Stawka podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT) w pierwszym przedziale skali podatkowej zostanie obniżona z 17 do 12 proc. i będzie dotyczyć przychodów uzyskanych od 1 stycznia tego roku.
Od lipca wypłata emerytury i renty będzie potrącana o zaliczkę na PIT według stawki 12 proc., pomniejszanej o 1/12 kwoty zmniejszającej podatek. Na zmianach zyska ok. 3,1 mln emerytów i rencistów, a przeciętna korzyść zyskujących ma wynieść rocznie około 726 zł.
Ze świadczeń w wysokości do 2.500 zł brutto miesięcznie wciąż nie będzie odprowadzana zaliczka na podatek. Kwota wolna od podatku w skali roku to wciąż 30.000 zł.
Osoby pobierające emeryturę między 2,5 a 9,3 tys. złotych otrzymają w lipcu wypłatę na rękę wyższą o kilkadziesiąt złotych niż w czerwcu. Np., jeśli ktoś pobierał emeryturę w wysokości:
3.000 zł, zyska 25 zł,
4.500 zł - zyska 100 zł,
4. 920 zł - zyska 121 zł.
Na zmianach emeryci i renciści zyskają także, jeśli chodzi o wysokość podatku za cały rok.
- To właśnie z rozliczenia rocznego wynika, jakie finalnie są nasze obciążenia podatkowe. Z naszych obliczeń wynika, że emerytury i renty osób zyskujących mieszczą się w granicach 2,5–16 tys. zł. Np. osoba ze świadczeniem: 3.000 zł miesięcznie zapłaci o 2.095 zł mniej podatku za cały rok. Z kolei osoba otrzymująca emeryturę lub rentę w wysokości miesięcznej 4.500 zł może liczyć na niższy podatek o 1.606 zł - wyjaśniają służby ZUS.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie