Dostęp do hulajnóg elektrycznych powszechny, ale konieczne przestrzeganie przepisów - ostrzega policja. Nastolatkowie bez uprawnień wjechali na przejścia i spowodowali kolizje z autami, a pijani użytkownicy hulajnóg muszą liczyć się z mandatami. Przepisy dotyczące korzystania z hulajnóg elektrycznyc

W minionym tygodniu doszło do dwóch niebezpiecznych incydentów z udziałem kierujących hulajnogami elektrycznymi w Skarżysku-Kamiennej. W obu przypadkach, młodociani kierowcy hulajnóg elektrycznych wjechali na przejścia dla pieszych wprost pod nadjeżdżające pojazdy, stawiając swoje życie oraz życie innych uczestników ruchu pod znacznym zagrożeniem.

Jak podkreślają stróże prawa, dostęp do hulajnóg elektrycznych jest dość powszechny i niewątpliwe stanowią one alternatywny sposób przemieszczania się po miejskich osiedlach. Zaobserwować można, że najczęściej korzystają z nich nastolatkowie i ludzie w młodym wieku.

- Należy jednak pamiętać o przepisach prawa drogowego, które regulują warunki korzystania z tych popularnych jednośladów. Jednym z istotnych przepisów jest obowiązek jazdy takim pojazdem po drodze dla rowerów, kiedy tylko jest taka możliwość – tłumaczą policjanci, którzy zmuszeni byli interweniować dwukrotnie na przestrzeni minionych dni.

- Na ul. Staffa 15-latek wjechał na przejście dla pieszych wprost pod koła seata. Na szczęście oprócz potłuczeń, zadrapań i bólu, nie odniósł poważniejszych obrażeń. Na ul. Armii Krajowej 14-latek wbrew przepisom przewoził na hulajnodze koleżankę i także wjechał na przejście dla pieszych. Doprowadził do zderzenia z seatem. Nastolatkowie pojechali na badania do szpitala, a tam okazało się, że pasażerka hulajnogi złamała rękę - relacjonował podkom. Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji.

W obu przypadkach chłopcy nie posiadali uprawnień do kierowania jednośladami i obie sprawy trafią do sądu dla nieletnich. Konsekwencje zdarzeń mogą ponieść również rodzice nastolatków, ponieważ prawdopodobnie to oni będą musieli pokryć koszty naprawy uszkodzonych pojazdów.

Po pijaku na hulajnodze

Skarżyscy policjanci odnotowują także przypadki kierowania hulajnogami elektrycznymi pod wpływem alkoholu. Konsekwencją takich zachowań są wysokie mandaty. Za jazdę w stanie po użyciu alkoholu grozi grzywna w wysokości 1 tys. 500 złotych, zaś nietrzeźwi użytkownicy hulajnóg muszą liczyć się mandatami w wysokości 2 tys. 500 złotych.

- Przypominamy, iż osoba jadąca hulajnogą elektryczną może rozpędzić się maksymalnie do 20 km/h. W przypadku, gdy ścieżki rowerowej nie ma, konieczne jest skorzystanie z jezdni z ograniczeniem prędkości do 30 km/h. Kiedy limit ten jest wyższy, kierujący musi poruszać się chodnikiem z prędkością zbliżoną do prędkości pieszego, i co istotne musi ustępować mu pierwszeństwa. Równie ważne jest to, iż kierować elektryczną hulajnogą może osoba, która ukończyła 18 lat. Nastolatkowie, aby prowadzić hulajnogi elektryczne muszą posiadać minimum kartę rowerową. Policjanci przypominają, że podczas przekraczania jezdni należy kategorycznie zejść z hulajnogi i przejść, a nie przejechać po pasach – zaznaczył rzecznik Gwóźdź.

fot. KPP Skarżysko