
Uwaga! Najprawdopodobniej pali się poddasze – zgłoszenie o takiej treści wpłynęło do stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Skarżysku-Kam. w sobotni (11 lipca) wieczór. Z relacji osoby dzwoniącej wynikało, iż jedn z budynków położonych na Placu Floriańskim znalazł się w ogniu. Jak było naprawdę?
Wiadomość o niebezpieczeństwie, dotarła do KP PSP ok. godz. 17.30. - Na miejsce zdarzenia natychmiast skierowano zastępy ze skarżyskiej jednostki ratowniczo-gaśniczej. W momencie kiedy, ratownicy pojawili się pod wskazanym adresem, groźnego pożaru nie było - powiedział bryg. Michał Ślusarczyk, rzecznik prasowy komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej.
Dlaczego? - Osoba zgłaszająca była zapewne zaniepokojona gęstym dymem, jaki wydobywał się z komina jednego z tamtejszych budynków. Jak się okazało dym nie był spowodowany pożarem. Był produktem spalania – zaznaczył nasz rozmówca. Na tym interwencja zawodowych strażaków zakończyła się. Mimo, iż był to tylko fałszywy alarm, komunikat nie mógł zostać przez ratowników zbagatelizowany.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie