
Ogólnopolskie media donoszą o nagłym i zdecydowanym wzroście zakażeń koronawirusem. Liczba zachorowań, hospitalizacji a nawet zgonów niestety rośnie... Jak wygląda sytuacja w powiecie skarżyskim?
Wakacje w pełni, mało kto myśli o przeziębieniu a co dopiero koronawirusie. Niestety, ten wciąż daje znać o sobie i nie odpuszcza mimo że przypadków zakażeń jest zdecydowanie mniej...
Tylko pozornie mniej... bo od 4 marca 2020 roku, kiedy odnotowano pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem w Polsce, liczba zakażeń wynosi (dane na dzień 18 lipca 2022 rok) 6.036.042. Niestety dla ponad 116 tysięcy osób skończyło się to śmiercią.
Zniesione restrykcje w postaci izolacji, kwarantanny czy brak nakazu noszenia maseczek w przestrzeni publicznej pozwoliły zapomnieć o pandemicznej rzeczywistości, z którą musieliśmy się mierzyć przez ostatnie dwa lata.
Jak podaje Ministerstwo Zdrowia, w czerwcu średnia dobowa liczba zakażeń wynosiła ok. 50 przypadków dziennie. Tymczasem tylko 18 lipca odnotowano już 3.251 osób zakażonych, w tym pięć zgonów.
Miesiąc czerwiec wyglądał optymistycznie w statystykach, czego niestety nie można już powiedzieć o lipcu, co potwierdzają służby Sanepidu, które nadal raportują nowe zakażenia i śmiertelne przypadki.
- Do 18 lipca odnotowaliśmy 36 zgłoszonych przypadków zakażenia, w tym jedna hospitalizacja i 1 zgon w powiecie skarżyskim - mówi Anna Chrzanowska, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Skarżysku-Kam. - W czerwcu było 18 zachorowań, 6 hospitalizacji 0 zgonów. W maju - 35 nowych zakażeń i dwa przypadki śmiertelne - wylicza dyrektor Sanepidu.
To co daje do myślenia, to dane za lipiec za ub. rok, kiedy odnotowano tylko trzy przypadki zachorowań, dwie hospitalizacje i dwa zgony.
- Średnio dziennie przybywa 6-8 osób zakażonych. Tych przypadków byłoby pewnie znacznie więcej, gdyby więcej osób było testowanych, niestety wiele przychodni tego nie robi - uważa szefowa skarżyskiego Sanepidu dodając, że nie ma epidemii, ale z pewnością mamy do czynienia z początkiem kolejnej fali koronawirusa. - W ślad za wzrostem liczny zachorowań, na pewno będą szły restrykcje. Póki co nie ma izolacji czy kwarantanny, ale my wciąż zbieramy dane i raportujemy w systemach przypadki zakażeń.
- Z koronawriusem absolutnie nie pożegnaliśmy się na dobre - nie ma wątpliwości A. Chrzanowska. - Zakażeń będzie przybywać, tylko nie wiadomo w jakim kierunku to pójdzie, czy będziemy do tego podchodzić tak jak obecnie, czy będzie izolacja. Te decyzje są poza nami. Nie da się ukryć, że koronawirus jest nadal groźny, zwłaszcza dla osób starszych, bo te śmiertelne przypadki, które odnotowaliśmy w ostatnim czasie dotyczą osób w podeszłym wieku. Trzeba być czujnym, jeśli leczenie nie przynosi skutku, trzeba sprawdzać czy to nie koronawirus.
Marzec - 665 zakażeń - 20 zgonów
Kwiecień - 42 zakażenia - 0 zgonów
Maj - 35 zakażeń - 2 zgony
Czerwiec - 18 zakażeń - 0 zgonów
Lipiec - 36 zakażeń - 1 zgon (do 18 lipca)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie