Reklama

Klub Seniora w Mroczkowie świętował 10. urodziny

Klub Seniora w Mroczkowie świętował jubileusz 10-lecia powstania. Uroczystość rozpoczęła się Mszą św., którą odprawił ks. proboszcz Krzysztof Sieczka. Po nabożeństwie uczestnicy spotkania przeszli do remizy OSP gdzie odbyła się druga część obchodów 10-lecia powstania klubu seniora w Mroczkowie.

Od dekady tworzycie wspólnotę Klubu Seniora. Dziękuję wam za waszą aktywność, za uświetnianie przez chór uroczystości parafialnych. Życzę wam dalszej aktywności – mówił ks. proboszcz składając życzenia na zakończenie nabożeństwa, przekazując zarazem kapliczkę Św. Rocha.

 

Wszystkich przybyłych powitali przewodnicząca klubu  Halina Kopeć oraz honorowy przewodniczący i założyciel klubu seniora Wacław Pejas.

Spotkanie było doskonałą okazją do życzeń, które złożyli m..in:   wójt gminy Mariusz Walachnia, radny powiatowy Mieczysław Bąk, radni  rady gminy Bliżyn Monika GruszczyńskaGenowefa Supernat i Szymon Mastalerz, dyrektor GOK-u Katarzyna Skarus, kierownik GOPS Monika Łukomska, przedstawiciele Policji Emil Sadza i Maciej Miernik, sołtys i przedstawiciel OSP Ryszard Adamczyk. Do życzeń dołączyła również poseł Marzena Okła-Drewnowicz w imieniu własnych oraz Anny Leżańskiej, wicestarosty skarżyskiego.

Na spotkaniu obecne były również: opiekunka klubu Grażyna Wanat oraz prowadzące zajęcia z seniorami Kinga Łukomska i Justyna Reguła. Spotkanie muzycznie umilili Zbigniew Jedliński i Jacek Miernik.

Pan Wacław Pejsas wraz z żoną Krystyną należał do klubu seniora w Bliżynie, jednak spotkania odbywały się w godzinach popołudniowych i wieczornych, małżeństwo miało trudności z powrotem do Sobótki. W związku z tym postanowił założyć klub seniora w Mroczkowie, na pierwsze spotkanie organizacyjne przyszło 35 osób, oczywiście na przewodniczącego wybrano Wacława Pejasa, było to 10 września  2010 roku.

- Sam napisałem po okolicznych wioskach ogłoszenia o zabraniu założycielskim, przyszło 35 osób, wybraliśmy zarząd ja zostałem przewodniczącym. Bardzo dobrze układała się nam współpraca, ludzie wszyscy są zgodni i tak jest do dzisiaj. Dziś jestem honorowym przewodniczący, ale i tak zwracają się do mnie ze wszystkimi sprawami – powiedział Wacław Pejas.

- Zapraszaliśmy różnych ludzi, organizujemy spotkania z policją, powstał chór przy  klubie, śpiewamy w kościele oraz na innych okolicznościowych wydarzeniach - dodaje pan Wacław. 

- Od początku powstania klubu spotkania odbywały się co miesiąc. Organizowane są również spotkania okolicznościowe z różnych okazji, m.in. wieczory wigilijne, wielkanocne, święto kobiet, andrzejki. Wszystkie nasze spotkania są udokumentowane w naszej kronice, którą prowadzę, nawet pisane były prace dyplomowe na nasz temat .

Członkom Klubu Seniora w Mroczkowie życzymy kolejnych Jubileuszy. 

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do