Reklama

Dziecko w śmiertelnej pułapce!

06/06/2019 16:21
Historia matki i jej 2,5-letniego dziecka powinna być przestrogą dla innych. Chłopiec znalazł się w szczelnie zamkniętym aucie, w którym temperatura sięgała blisko 60 stopni Celsjusza!
Pomoc nadeszła jednak błyskawicznie. Do akcji musieli wkroczyć policjanci, strażacy, a także zespół ratownictwa medycznego. Do zdarzenia doszło w czwartek (6 czerwca), ok. godz. 12 na parkingu przy przychodni zdrowia.
- Z informacji, jaka do nas dotarła wynikało, iż w zamkniętym samochodzie znajduje się dziecko. To 2,5-letni chłopiec, który nie mógł wydostać się z auta - powiedział mł.bryg. Marcin Nyga, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach.

Podjęto decyzję o siłowym rozwiązaniu. Wybito szybę. - Chłopiec był przytomny. Na szczęście nie stało mu się nic poważnego – dodał rzecznik KP PSP. Strażacy dokonali pomiaru temperatury powietrza w pojeździe. - Termometr wskazał 56 stopni Celsjusza. Apelujemy do mieszkańców o rozwagę i zdrowy rozsądek, w takich sytuacjach – tłumaczył mł.bryg. Nyga.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do