Drogowy dramat o poranku. Śmierć mężczyzny pochodzącego powiatu skarżyskiego [ZDJĘCIA]

Od tragicznej wiadomości przekazanej przez ratowników z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Jędrzejowie, rozpoczął się sobotni (24 października) poranek. W wyniku wypadku samochodowego, na miejscu zginął 32-letni mieszkaniec powiatu skarżyskiego. Mężczyzna, jak wynika z dotychczasowych ustaleń śledczych poruszał się samochodem ciężarowym.

Do zdarzenia doszło ok. godz. 5. Tego dnia, jędrzejowscy strażacy otrzymali informację o zdarzeniu w miejscowości Wilanów. Na miejsce natychmiastowo udały się zastępy z tamtejszej KP PSP, a także druhowie ochotnicy, którzy szybko potwierdzili czarny scenariusz.  

– Na zjeździe na Grójec ciężarówka uderzyła w bariery, a następnie się przewróciła – relacjonował Michał Kwieciński, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jędrzejowie. Ważąca kilkanaście ton cysterna, znajdowała się na łuku drogi. W kabinie zaś jej kierowca, 32-latek pochodzący z powiatu skarżyskiego. Strażacy przy użyciu specjalistycznego sprzęt wydostali mężczyznę z pojazdu i przekazali go ratownikom medycznym. Niestety pomimo próby reanimacji, życia 32-latka nie udało się uratować. Zmarł na miejscu.

Okoliczności tragicznego w skutkach zdarzenia przez kilka godzin po wypadku wyjaśniali mundurowi. – Na chwilę obecną nie są jeszcze znane przyczyny zdarzenia. Mężczyzna jadąc tym odcinkiem, z niewyjaśnionych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem – twierdzą świętokrzyscy stróże prawa. 

Wypadek cysterny przewożącej sodę kalcynowaną (ponad 20 ton) spowodował, że na drodze zblokowany był łącznik relacji Zawiercie–Końskie i Końskie–Jędrzejów Północ. Objazd z Zawiercia do Końskich wyznaczono przez ul. Kielecką w Jędrzejowie, natomiast objazd z Końskich do węzła Jędrzejów Północ przez Prząsław.

- Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu i oświetleniu miejsca. Odłączone zostały akumulatory oraz zabezpieczono wyciek paliwa. Łącznie w akcji wzięły udział 4 zastępy, w sile 11 strażaków Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej – stwierdził mł.kpt. Karol Błaszczyk z jędrzejowskiej KP PSP.

fot. KP PSP Jędrzejów