Reklama

Chciał sprawdzić jaka będzie reakcja służb?

18/07/2019 12:06
Trzy zastępy ze skarżyskiej jednostki ratowniczo-gaśniczej, w tym m.in. wóz z drabiną – to siły i środki, jakie skierowano w czwartkowy (18 lipca) lipca poranek na ul. Sokolą. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, ok. godz. 7.30 w Domu Handlowym Bartek w Skarżysku-Kam. załączył się alarm przeciwpożarowy.


Takich wyjazdów, skarżyscy strażacy w ciągu roku odnotowują wiele. Na szczęście większość ze zgłoszeń nie potwierdza się. Podobnie było 18 lipca.

- Jak zwykle w takich sytuacjach, stosowana jest standardowa procedura. Na miejsce zdarzenia zadysponowaliśmy trzy zastępy ratowników z KP PSP, w tym m.in. specjalistyczny sprzęt oraz wóz z drabiną – poinformował TYGODNIK bryg. Michał Ślusarczyk, rzecznik prasowy komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Skarżysku-Kam. Szybko okazało się co było przyczyną wszczęcia alarmu.

- W momencie, kiedy nasze zastępy pojawiły się w budynku, w środku byli jedynie pracownicy punktów handlowych. Klientów nie było, bowiem Dom Handlowy Bartek otwiera się w godzinach późniejszych. Obyło się bez ewakuacji – stwierdził rzecznik Ślusarczyk. Obiekt został skontrolowany. Zagrożenia na szczęście nie wykryto. Strażacy przypuszczają, że osłona chroniąca tzw. ręczny ostrzegać pożarowy została zbita celowo lub przez przypadkową osobę.

R.R.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Skarzyski.eu




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do