Caravaning sposobem na wakacje? Rozmowa z Pawłem Barszczem ze Skarżyskiego Klubu Caravaningowego "Sabat"

Caravaning to możliwość podróżowania bez wyznaczonego planu czy rezerwacji hoteli Aby pozwolić sobie na ten rodzaj turystyki musimy posiadać lub wypożyczyć przyczepę kempingową lub kampera. Jest to bardzo dobry sposób na spędzanie wakacji w czasie pandemii, czy krótkich wypadów weekendowych. O caravaningu rozmawiamy z Pawłem Barszczem ze Skarżyskiego Klubu Caravaningowego "Sabat"

Proszę na początek powiedzieć naszym Czytelnikom czym jest caravaning?

Paweł Barszcz: - Caravaning dla każdego to coś innego. Dla niektórych to jest sposób na wypoczynek, dla innych sposób na wakacje w przyczepie lub kamperze, a jeszcze dla innych to sposób na życie. Na zachodzie Europy często spotykamy ludzi, którzy sprzedają swoje mieszkania, kupują kampera i w nim mieszkają. Jednak zdecydowanie największą grupą są ludzie, którzy w ten sposób spędzają urlopy wakacyjne w Polsce lub za granicą.

- Od jak dawna uprawiasz caravaning? Skąd wziął się pomysł na taką formę wypoczynku?

- My caravaning uprawiamy już od 14 lat i aktywnie w nim działamy. Nigdy tego nie planowałem i nie było to zamierzone. Zaczęło się od tego, że w 2006roku sprowadziłem przyczepę kempingową na handel. Zobaczył to kolega, który działał i działa do dziś w Skarżyskim Klubie Caravaningowym "Sabat" i namówił nas, by pojechać na jeden ze zlotów organizowanych przez łódzki klub. I tak się zaczęło. Spodobało nam się wszystkim, a najbardziej córce Oli, gdzie całe dnie spędzała na kempingach z gromadką dzieci. Ta pierwsza przyczepa została z nami przez kilka miesięcy. Potem była następna większa i co raz więcej wyjazdów, czy to na zloty, czy na wakacje. Od tamtej pory zmienialiśmy przyczepy jeszcze kilka razy, a teraz od czterech lat podróżujemy kamperem. Dla nas i dla wielu to drugi dom. Mamy w nim osobne pościele, przybory i sprzęt kuchenny.

- Co należy wiedzieć przed rozpoczęciem przygody z caravaningiem?

- Najważniejsze, to jak przy każdym innym hobby to to, aby każdy członek rodziny połknął bakcyla i się tym zaraził. Co trzeba wiedzieć?, ciężko na to pytanie odpowiedzieć bo to szeroki temat. Ja bym radził tym, co uważają, że caravaning ich kręci ale jeszcze nie próbowali, żeby nie kupowali od razu własnego pojazdu, tylko skorzystali z ofert licznych wypożyczalni przyczep czy  kamperów i tak spróbowali. Jeśli się tym zarażą zawsze mogą kupić własną przyczepę lub kampera. Trzeba na pewno mieć świadomość, że pojazdy campingowe są tak wyposażone, aby dało się w nich mieszkać. Jest kuchnia, często osobne sypialnie, łazienka i wc. Pojazdami takimi można podróżować cały rok, gdyż są wyposażone w wydajne ogrzewanie. W całej Europie południowej i zachodniej jest mnóstwo fajnych dużych kempingów, na których każdy ma swoją parcele, dostęp do energii i wody oraz do publicznych toalet. Na wielu takich kempingach usytuowane są sklepy, restauracje, baseny i place zabaw. W Polsce takich placówek jest jeszcze za mało, ale w ostatnich latach można zaobserwować spory rozwój infrastruktury kempingowej.

- Czy według Ciebie caravaning jest drogi? Nie mam na myśli kosztu samego pojazdu czy przyczepy, ale samego podróżowania po Polsce, świecie?

- Żeby odpowiedzieć Ci na pytanie, czy caravaning jest drogi trzeba odpowiedzieć "tak" i "nie". Można kupić sobie używaną przyczepę w dobrym stanie już za około 12 – 15 tysięcy zł i podróżować tanim kosztem unikając drogich campingów na rzecz wyjazdów na "dziko", gdzie stajemy w ciekawej okolicy, zwiedzamy okolice i nie płacimy za noclegi. Oszczędzamy też przez samodzielne gotowanie posiłków. Kiedy spędzamy czas na campingach, czy stołujemy się w restauracjach na pewno w tedy trzeba wydać trochę więcej.

- Pomimo trudności związanych z obecną sytuacją caravaning wydaję się być bardzo bezpiecznym sposobem na spędzenie wakacji ? Czy są wprowadzone jakieś wytyczne związane ze stanem pandemii?

- W obecnym czasie pandemii caravaning zaczął być bardzo doceniany. Firmy zajmujące się sprzedażą pojazdów campingowych w tym roku odnotowały spory wzrost sprzedaży. Dlaczego caravaning jest bezpieczniejszy. Przede wszystkim dlatego, że nie gromadzimy się w dużych skupiskach w ciasnych pomieszczeniach i większą część dnia spędzamy na powietrzu  z własną rodziną. Na campingach pojawiły się obostrzenia w postaci ograniczenia osób w zamkniętych pomieszczeniach jak toalety czy jadalnie, ale też często jest obowiązek dezynfekowania rąk. My na początku pandemii jeździliśmy na dziko w okolice najbliższych zbiorników wodnych. Teraz już planujemy wyjazd na wakacje.

- Lepiej podróżować przyczepą czy kamperem?

- Wiele osób zadaje sobie pytanie kamper czy przyczepa? I tu mogę dać jakąś małą radę. Jeśli uważacie, że macie w roku dużo wolnego czasu, a do tego lubicie długie podróże z częstą zmianą miejsc, to zdecydowanie kamper. Jeśli natomiast tego wolnego czasu nie macie za dużo i możecie sobie pozwolić na krótkie wypady za miasto czy wczasy w jednym miejscu, to na pewno przyczepa. Jeszcze dochodzi czynnik wkładu finansowego, gdyż zakup kampera ponosi za sobą dużo większy wydatek.

- W czasie podróży spotkało Cię kiedyś coś przykrego? Przed czym mógłbyś ustrzec naszych Czytelników?

- Oprócz wielu pozytywnych stref caravaningu są też przykre momenty. Zdarzyło się nam włamanie do kampera, raz w Bośni, a jeszcze innym razem we Włoszech koło Wenecji. Niestety takie sytuacje mogą zdarzyć się wszędzie, nawet u nas. Jedno co mogę doradzić osobom podróżującym to to, by dobrze zabezpieczały swoje pojazdy. Na rynku dostępnych jest wiele dobrych zabezpieczeń jak; dodatkowe zamki czy alarmy z powiadomieniem na telefon. Dobrze jest też nie mieć przy sobie dużej kwoty w gotówce, zdecydowanie bezpieczniej jest posługiwać się kartą płatniczą.

- Jakie miejsca polecasz w Polsce, Europie, by pojechać na odpoczynek ?

- W Polsce jak już mówiłem sieć kampingów jest w fazie rozwoju. Nie oznacza to jednak, że w Polsce nie ma gdzie spędzić wakacji czy pojechać na weekend. Na wybrzeżu jest dużo fajnych obiektów tego typu. Co mogę polecić osobiście? Sporo jest takich miejsc. W Sopocie na przykład kemping "Park 45",  w Chłapowie kemping "Horyzont" czy "Aleksa". W Łebie "Ambre" a bardziej na zachód blisko Kołobrzegu kemping "Biała Mewa". W Europie jest dużo pięknych, dużych kempingów i ciężko byłoby wskazać najlepszy. My wybierając się na południe Europy często korzystamy  z wielu forów internetowych czy grup na FB. Ale jak miałbym powiedzieć to kamping Valamar na KRK w Chorwacji. Choć dla mnie przyjemniejsze są małe, przydomowe kempingi, gdzie nie jednokrotnie poznaje się fajnych ludzi i przebywa bliżej natury.

- W Skarżysku działa Skarżyski Klub Caravaningowy "Sabat", na czym polega działalność klubu, dużo jest członków?

- Jak już wcześniej wspomniałem od wielu lat jesteśmy członkami Skarżyskiego Klubu Caravaningowego SABAT. Przynależenie do niego pozwala nam na wspólne wyjazdy weekendowe, na zorganizowane zloty, gdzie odbywają są konkurencje dla rodzin, zabawy taneczne jak i zabawy i gry dla najmłodszych. Na takich zlotach niejednokrotnie zaplanowany jest czas w 70% od piątku do niedzieli powrotu. Dzięki klubowi i wyjazdom na takie imprezy poznaliśmy wielu wspaniałych ludzi dzielących naszą pasję z Polski i z Europy. Nieraz są to bliższe znajomości trwające do dziś. Przynależność do klubu, który zrzeszony jest do Polskiego Związku Motorowego PZM daje nam również zniżki na niektóre kempingi, ale również na usługi motoryzacyjne jak np. rabat przy ubezpieczeniach samochodów. Do Skarżyskiego klubu należy w chwili obecnej 15 rodzin, ale były czasy że było nas ponad 30.

- W Suchedniowie, odbywają się Ogólnopolskie Zloty Caravaningowe, proszę powiedzieć czy w tym roku się odbędzie taki zlot, skąd przyjeżdżają ludzie,czy Suchedniów ma dobrą infrastrukturę związaną z caravaningiem??

-My jako klub również organizowaliśmy zloty ogólnopolskie głównie w Suchedniowie na kempingu 140 przy ul. Ogrodowej. Jest to kemping rodzinny o porządnym węźle sanitarnym gdzie pracownicy dbają o porządek i higienę. Na ośrodku tym są korty do tenisa, boisko do siatkówki plażowej, wypożyczalnia rowerków wodnych i kajaków, plac zabaw, siłownia i bar. Przede wszystkim obiekt ten jest duży, na naszych zlotach potrafiło być ponad 140 załóg. W tym roku poprzez pandemię nie ma zorganizowanych imprez tego typu, ale na pewno jak już wszystko wróci do normy chcielibyśmy taki zlot caravaningowy zorganizować.

- Jedno co mogę powiedzieć o caravaningu to to, że jest to hobby i sposób na podróże dla osób lubiących innych ludzi, bo nie da się uniknąć towarzystwa na kempingach czy zlotach zorganizowanych i jeśli ktoś właśnie tak myśli o sobie na pewno powinien spróbować. Jest to na pewno fajna alternatywa spędzenia urlopów czy po prostu wolnego czasu.

Dziękuje bardzo za rozmowę

Rozmawiał Zbyszek Biber