33-latek i jego sprytny sposób na oszustwo. Kłamstwo, które miało krótkie nogi

To będzie dopiero jego początek kłopotów z prawem. W miniony wtorek na terenie jednego z miejscowych sklepów, przez pracownika firmy ochroniarskiej ujęty został mężczyzna, który podejrzany jest o dokonanie oszustwa. Jaką metodą się posłużył?

O tym, co wydarzyło się na początku tygodnia poinformowała kom. Anna Sławińska, nieetatowy zastępca oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kamiennej. Do niecodziennego zdarzenia doszło po godz. 21. Wówczas dyżurny skarżyskiej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące ujęcia sprawcy.

- Pracownik ochrony sklepu ujął za linią kas mężczyznę, który nie zapłacił należnej kwoty za zakupiony towar dokonując zamiany kodów kreskowych z innego tańszego produktu. Zatrzymany mężczyzna powinien zapłacić za zakupiony towar blisko 280 zł, natomiast przy kasie uiścił kwotę ok. 115 zł – tłumaczyła kom. Sławińska.

Stróże prawa – używając terminologii pięściarskiej – postanowili pójść za ciosem. Pod lupę wzięli pojazd, którym przyjechał do Skarżyska–Kamiennej mieszkaniec powiatu szydłowieckiego. - W trakcie przeszukania auta, na podłodze za fotelem kierowcy znaleziono saszetkę, a w jej wnętrzu pięć torebek foliowych z zawartością substancji koloru białego o łącznej wadze 3,5 grama. Wstępne badania wskazują na metafetaminę. Zabezpieczone substancje trafią do szczegółowych analiz laboratoryjnych – dodała funkcjonariuszka.

Jakich konsekwencji prawnych może niebawem spodziewać się mężczyzna? Grozi mu kara nawet 8 lat pozbawienia wolności za oszustwo oraz 3 lata za posiadanie narkotyków. - 33-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie. Dalsze postępowanie pozwoli odpowiedzieć na pytanie, czy mężczyzna prowadził auto pod wpływem substancji psychoaktywnych – dodają skarżyscy śledczy.