Reklama

To była błyskawiczna reakcja

09/12/2019 14:00

Zwarcie instalacji elektrycznej to najbardziej prawdopodobna przyczyna, przykrego dla właściciela pojazdu zdarzenia. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, w miniony czwartek (5 grudnia) doszło do pożaru samochodu osobowego marki Seat. Niezbędna była interwencja zawodowych ratowników ze skarżyskiej JRG.
Pożar auta znajdującego się na Alei Tysiąclecia w Skarżysku-Kam. zauważono ok. godz. 13. Wstępne ustalenia wskazują na to, iż kierujący pozostawił pojazd przed blokiem. Po powrocie zauważył, że z wnętrza wydobywa się dym. Własnymi siłami i środkami rozpoczął akcję gaśniczą. Po kilku chwilach na miejscu, pojawiły się dwa zastępy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej.

- Sytuacja na szczęście została szybko opanowana. Nikomu nic się nie stało, a płomienie zostały ugaszone – tłumaczą zawodowi ratownicy. W wyniku pożaru, seat uległ całkowitemu spaleniu.

R.R.