Areszt za narkotyki

Wszystko zaczęło się we wtorek, 29 sierpnia, kiedy to do dyżurnego skarżyskiej komendy zgłosiła się jedna z mieszkanek gminy Skarżysko Kościelne. Kobieta przyniosła ze sobą plecak z tajemniczą zawartością.

- Zgłaszająca oświadczyła, że znalazła go w budynku gospodarczym na swojej posesji. Kiedy policjanci zajrzeli do środka okazało się, że w jego wnętrzu znajduje się worek foliowy z zawartością zielonego suszu oraz dwa zawiniątka foliowe z białym proszkiem - informuje asp. Damian Szwagierek, oficer prasowy KPP w Skarżysku-Kam.

Wstępne badania wykazały, że były to marihuana o wadze 150 gramów i 375 gramów amfetaminy.

- We wnętrzu plecaka znajdowały się także puste tzw. "dilerki" oraz waga elektroniczna. Znalezione substancje zostały zabezpieczone i przekazane do policyjnego laboratorium - relacjonuje Damian Szwagierek. - Policjanci zajmujący się sprawą szybko ustalili do kogo mogą należeć nielegalne środki. Od początku podejrzewali, że ich właścicielem może być siostrzeniec kobiety, notowany wcześniej za różne przestępstwa. Rankiem następnego dnia kryminalni zatrzymali go w miejscu zamieszkania. 22-latek trafił do komendy. Został już przesłuchany - dodaje oficer prasowy.

W miniony czwartek Sąd Rejonowy w Skarżysku-Kamiennej zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 2 miesięcy.